Czy za 5-10 lat możemy się podziewać, że wysoko zaawansowana technologia wejdzie na stałe i w pewnym wymiarze do marketingu? Na to pytanie próbowali odpowiedzieć eksperci podczas debaty "Marketing przyszłości", która odbyła się w trakcie Europejskiego Kongresu Gospodarczego.

Jak wskazuje Tomasz Jażdżyński z Gremi Media, trudno przewidzieć, co się stanie - które technologie przebiją się, a które nie.
- To, czy machine learning lub sztuczna inteligencja będą wykorzystywane w reklamie w przyszłości, nie zależy od dostępnej technologii, ale od tego, jak potoczy się batalia o prywatność danych - mówi Tomasz Jażdżyński. - Żeby użyć sztucznej inteligencji trzeba mieć duże ilości danych. Ponadto ktoś musi się zgodzić na ich przetwarzanie. Tylko wtedy to zadziała - dodaje.
Tomasz Jażdżyński zauważa też, że naturalnym miejscem, gdzie można znaleźć duże ilości danych, są największe platformy wyszukiwawcze czy społeczne.
- Tam - szybciej czy później - sztuczna inteligencja wejdzie. Nie będzie jednak tworzyła kreacji. Człowiek zawsze będzie w marketingu potrzebny, bo będzie kreował. Sztuczna inteligencja może jednak decydować o tym, co komu pokazać i które wymyślone przez człowieka kreacje wykorzystać - ocenia Jażdżyński.
Czytaj też: "To dobry moment na powrót do koncepcji firmy jako obywatela"
Z kolei Beata Kucejko-Pelka, dyrektor marketingu na Polskę, kraje bałtyckie i Ukrainę w LEGO Group zwraca uwagę, że walutą XXI wieku jest informacja. - Dane z bitowej infostrady to coś, z czym my - pracując w marketingu - na co dzień się mierzymy - mówi.
- Kluczowe jest połączenie pracy zespołów marketingowych z zespołami analitycznymi czy z pracą agencji - domów mediowych, które są w stanie dostarczyć nam informacje. My z kolei jesteśmy w stanie bardzo szybko wyciągać nich wnioski i dzięki temu możemy precyzyjnie adresować potrzeby naszego konsumenta. A dzisiejszy konsument jest bardzo niecierpliwy. Mobilność, która jest największym osiągnięciem technologicznej rewolucji, sprawia że chce on mieć rozwiązanie tu i teraz - komentuje Beata Kucejko-Pelka.
*Tekst powstał podczas debaty "Marketing przyszłości", która odbyła się w trakcie Europejskiego Kongresu Gospodarczego.



KOMENTARZE (0)