Nowe badanie HRK pokazuje, że sytuacja kobiet a zarazem matek na wyższych stanowiskach poprawia się. Ankietowane kobiety w większości mają dzieci i nie spotykały się z uprzedzeniami powodowanymi tym faktem.
Czy jednak pieniądze to jedyne, na co patrzymy, gdy decydujemy się na potomstwo? Absolutnie nie. Potwierdzeniem tego są polskie badanie firmy doradztwa personalnego HRK pt. „Manager w szpilkach". Jak wskazuje sam tytuł, bohaterkami tej analizy są kobiety, aktywne zawodowo, które zajmują wyższe stanowiska w organizacjach.
Główne wnioski z badania pokazują, że 53 proc. ankietowanych pań posiada przynajmniej jedno dziecko. Z kolei 64 proc. z nich nigdy nie odczuło negatywnego stosunku względem informacji o ich urlopie macierzyńskim.
Organizacje doceniają u pań ich kompetencje, zaangażowanie oraz umiejętność zarządzania czasem. I jak twierdzi wiele pań, macierzyństwo doskonale wpływa na produktywność, zmienia życiowe priorytety. Często popycha także do zastanowienia nad tym co ważniejsze w osobistym życiu: praca, kariera, czy sprawy prywatne i osobiste szczęście.
Czytaj też: Katarzyna Zielińska: Macierzyństwo nie powinno wykluczać kobiety z życia zawodowego
Macierzyństwo również inspiruje, znamy wiele przypadków, w których panie zdecydowały się założyć własny biznes lub po urodzeniu dziecka postawiły na intensywniejszy rozwój kariery. Dla pracodawców matki też są cenionym zasobem, bowiem potrafią lepiej zarządzać swoim czasem, skupiają się na szybszym osiąganiu celu oraz są bardziej zdeterminowane i konkretniejsze w biznesie.
- Kobiety, które odniosły sukces, są dobrymi ambasadorkami innych kobiet - mówi Magdalena Bylinowicz, executive manager w HRK. Podkreśla ona, że panie potrafią inspirować a nawet często występują na konferencjach, kongresach, pokazując, że warto inwestować w siebie.. - Nasze tegoroczne badanie „Manager w szpilkach” pokazuje , że największym blokerem kariery kobiet są one same - kończy Bylinowicz. - Przyczyny to m.in. niskie poczucie własnej wartości czy też brak wiary w siebie i swoje umiejętności. Prowadząc procesy rekrutacyjne nie sposób nie zauważyć, iż panie mają tendencję do bagatelizowania swoich osiągnięć czy bardzo surowej oceny własnych kompetencji i umiejętności. Nie możemy więc mówić, że macierzyństwo stanowi jakąkolwiek barierę w rozwoju kariery.
Panie wskazują w badaniu HRK także elementy, które organizacje mogą poprawić - dla pań dużym ułatwieniem byłoby wprowadzenie elastycznego czasu pracy. (fot. pixabay.com)
Podejście organizacji
Gdy zajrzymy głębiej do badania HRK dowiemy się, że obecnie ponad połowa organizacji wspiera kobiety w roli matki (58 proc.). Ankietowane menedżerki nigdy nie odczuły dyskryminacji z powodu bycia matką, przejawiającej się w niechęci czy odsunięciu od kluczowych projektów. Również czuły się pewne, że po powrocie z urlopu macierzyńskiego ich miejsce nie zostanie zajęte przez kogoś innego.
Czytaj też: Kobiet w biznesie coraz więcej. Do ideału nadal daleko
Według jednej z ankietowanych: "ciąże dobrze świadczą o firmie, bowiem pracownicy czują się bezpiecznie". Panie wskazują jednak elementy, które organizacje mogą poprawić - dla pań dużym ułatwieniem byłoby wprowadzenie elastycznego czasu pracy (26 proc.), home office (22 proc.) oraz dopłata do żłobków i przedszkoli (8 proc.). Wśród innych rzeczy znalazły się: firmowe przedszkole, okolicznościowe prezenty dla dzieci, dodatkowe dni urlopu, tematyczne firmowe imprezy, np. pikniki rodzinne. Wprowadzenie tych rzeczy znacznie ułatwi godzenie kariery z rolą matki.
Wciąż jednak zdarzają się wyjątki
Część badanych pań alarmuje, że są firmy, gdzie brakuje wyrozumiałości względem matek, które potrzebują wyjść wcześniej z pracy, by np. odebrać dziecko z przedszkola, czy też brakuje wyrozumiałości względem choroby dziecka - każde wcześniejsze wyjście z pracy spotyka się z niechęcią i próbą wzbudzenia w kobiecie poczucia winy. Również istnieją firmy, gdzie kobieta nie otrzymuje jasnego komunikatu, że po powrocie jej miejsce nie będzie zajęte.
Niestety, swoje trzy grosze dokładają również członkowie rodziny. Uczestniczki badania wskazują brak pomocy ze strony partnerów w codziennych obowiązkach, a także presję ze strony bliskich, by spędzały jak najwięcej czasu z rodziną, a karierę odłożyły na bok. Z kolei u tych, które postanowiły posiadać rodzinę i karierę, próbuje wzbudzić się poczucie winy. Takie zachowanie niestety negatywnie wpływa na obraz „kobiety-matki”, skutecznie zniechęcając kobiety do działania.
Patrząc na to, że obecnie kobiety stanowią już 52 proc. (dane GUS z 2018 r.) ogólnej ludności w Polsce, wszelkie rzucanie kłód po nogi jest niewskazane. Rynek winien docenić ich ogromny wkład w rozwój nie tylko kolejnych pokoleń, ale również niejednego biznesu.
KOMENTARZE (0)