×

Subskrybuj newsletter
pulshr.pl

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Podaj poprawny adres e-mail
  • Musisz zaznaczyć to pole
PARTNERZY PORTALU

Było już coraz lepiej i nagle to. "Przegrywamy walkę"

  • Katarzyna Domagała-Szymonek
    KDS
  • Opublikowano: 10 cze 2021 20:00

Aż 160 milionów dzieci na całym świecie zmuszanych jest do pracy - wynika z najnowszych danych UNICEF-u i Międzynarodowej Organizacji Pracy. Co gorsza, ich liczba wzrosła po raz pierwszy od dwóch dekad.

Było już coraz lepiej i nagle to. "Przegrywamy walkę"
160 milionów nieletnich na całym świecie pracuje, wiele z nich nie chodzi przez to do szkoły (Fot. Shutterstock)
REKLAMA
  • Od 20 lat Międzynarodowa Organizacja Pracy (MOP) co cztery lata sprawdza liczbę dzieci zmuszanych do pracy. 
  • Z danych z lat 2016-2020 wynika, że 160 milionów nieletnich na całym świecie pracuje. To prawie co dziesiąte dziecko!
  • Około 79 milionów z nich wykonywało niebezpieczne prace, które zagrażają ich zdrowiu, bezpieczeństwu i rozwojowi moralnemu.

Z okazji Światowego Dnia Sprzeciwu Wobec Pracy Dzieci przypadającego 12 czerwca UNICEF i MOP opublikowały specjalny raport na temat wykorzystywania najmłodszych do pracy. Wynika z niego, że w latach 2000-2016 liczba dzieci zmuszonych do pracy zmniejszyła się o 94 mln. Niestety postęp w walce z tym procederem zatrzymał się po raz pierwszy od 20 lat. Liczba dzieci zmuszanych do pracy poszła w górę. Obecnie problem dotyczy aż 160 mln najmłodszych obywateli świata.

Oznacza to, że w latach 2016-2020 liczba pracujących dzieci wzrosła o ponad osiem milionów,  podczas gdy bezwzględna liczba dzieci wykonujących pracę niebezpieczną wzrosła o 6,5 miliona.

fot. UNICEF
fot. UNICEF

Autorzy raportu zwracają uwagę na znaczny wzrost liczby najmłodszych dzieci, w wieku od 5 do 11 lat, które są nadal angażowane do pracy.

Okazuje się, że aż 70 proc. dzieci zmuszonych do pracy pracuje w rolnictwie (112 mln), 20 proc. w usługach (31,4 mln), a 10 proc. w przemyśle (16,5 mln). Spośród dzieci, które pracują, do szkoły nie chodzi niemal 28 proc. najmłodszych w wieku 5-11 lat i 35 proc. dzieci w wieku 12-14 lat.

Praca dzieci jest bardziej rozpowszechniona wśród chłopców niż dziewcząt. Natomiast, jeśli wziąć pod uwagę prace domowe wykonywane przez dzieci co najmniej 21 godzin tygodniowo, różnica między płciami zaciera się. Praca dzieci na obszarach wiejskich jest trzy razy częstsza niż w miastach.

- Nowe dane to sygnał alarmowy. Nie możemy być spokojni, kiedy całe pokolenie dzieci jest zagrożone. Odpowiednia polityka społeczna umożliwia rodzinom posyłanie dzieci do szkół nawet w obliczu trudności ekonomicznych. Niezbędne są inwestycje w rozwój obszarów wiejskich i w godną pracę w rolnictwie - komentuje wyniki raportu Guy Ryder, dyrektor generalny MOP.

Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
PODOBAŁO SIĘ? PODZIEL SIĘ NA FACEBOOKU

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Było już coraz lepiej i nagle to. "Przegrywamy walkę"
Dodając komentarz, oświadczasz, że akceptujesz regulamin forum
REKLAMA

Nie przegap żadnej nowości!

Subskrybuj newsletter PulsHR.pl


REKLAMA