Złe wieści dla osób żyjących z organizacji ślubów i wesel - w ciągu najbliższego dziesięciolecia liczba nowo zawieranych małżeństw w Polsce zmniejszy się o mniej więcej jedną czwartą.

• Z danych demograficznych wynika, że w perspektywie najbliższego dziesięciolecia liczba nowo zawieranych małżeństw w Polsce zmniejszy się o mniej więcej 40-50 tys. rocznie.
• To oznacza spadek z obecnego poziomu 180-190 tys. do 140-150 tys. małżeństw rocznie.
• Oznacza to również zdecydowanie większą konkurencję np. domów weselnych, czy sklepów z sukniami ślubnymi o klienta.
Oznacza to pogorszenie sytuacji branży ślubnej, która - według ostrożnych szacunków - generuje co najmniej 6-7 mld zł obrotu rocznie - zauważa demograf prof. Piotr Szukalski z Uniwersytetu Łódzkiego.
"Patrząc na to, że mam do czynienia w dzisiejszej Polsce z zawieraniem związków małżeńskich przez mniej więcej 26-letnie kobiety i 28-letnich mężczyzn, musimy sobie zdawać sprawę, że w nadchodzących kilkunastu latach liczba takich właśnie osób, w najlepszych wieku do zawierania związków małżeńskich, będzie się zmniejszać" - podkreślił prof. Szukalski.
W naturalny sposób ten wiek osiągać będą roczniki z końca lat 80. oraz urodzone w latach 90. "W każdym roczniku jest od 3 do 5 proc. mniej osób, co przekłada się na stały spadek" - dodał.
Czytaj też: GUS: Więcej małżeństw i mniej rozwodów w 2016 r.
Jego zdaniem należy oczekiwać, że liczba nowo zawieranych małżeństw w perspektywie mniej więcej najbliższego dziesięciolecia zmniejszy się o jedną czwartą i to mimo, że liczba małżeństw powtórnych będzie nadal nieznacznie wzrastać. "To są nieubłagane prawa bardzo szybkiego zmniejszania się w latach 90. liczby dzieci, które były wydawane na świat" - podkreślił.
Ekspert szacuje, że liczba nowo zawieranych małżeństw w perspektywie 10 lat zmniejszy się o mniej więcej 40-50 tys. rocznie, co oznacza spadek z obecnego poziomu 180-190 tys. do 140-150 tys. małżeństw rocznie.
To wszystko oznacza brak dobrych informacji dla osób związanych z branżą ślubną czy weselną - mówi demograf.
Ekspert zwraca uwagę, że zawarcie małżeństwa to także ważny akt ekonomiczny, choć ekonomiczne znaczenie uroczystości ślubnych jest zwykle niedoceniane. Skromnie zakładając, że typowy ślub i wesele kosztują 25 tys. zł, a w ostatnich latach ogółem nowych małżeństw jest ok. 190 tys. - oznacza to koszty organizacji sięgające w skali kraju rocznie ponad 4,7 mld zł - podkreśla naukowiec.

KOMENTARZE (0)