PODZIEL SIĘ
Autor: jo
17 gru 2014 12:25
Polscy pracodawcy przekonali się do świadczeń pozapłacowych i roli, jaką odgrywają
w motywowaniu osób zatrudnianych na poszukiwane stanowiska.
Czytaj też: Chillout roomy, fryzjer i pralnia na miejscu - oto biura przyszłości
Z badań wynika, że najchętniej oferują im dostęp do prywatnej opieki medycznej, ale niestety zaniedbują profilaktykę zdrowotną.
Krzesła z regulacją wysokości, biurka podnoszone aż do pozycji stojącej, regulacja temperatury otoczenia i natężenia światła, a nawet organizacja odpowiednich miejsc na nieformalne spotkania pracowników - to elementy wpływające na zdrowie i komfort pracy. Codzienne spędzanie wielu godzin na siedząco,
w nieprzystosowanych do pracowniczych potrzeb biurach, w dłuższej perspektywie wywołuje dolegliwości zdrowotne. A te odbijają się nie tylko na zatrudnionych, ale i zatrudniających - sprawiając, że pracownicy więcej czasu zaczynają spędzać na zwolnieniach lekarskich przez problemy z kręgosłupem, bóle pleców, karku czy ramion.
W Polsce praktyka inwestycji w zdrowie pracownika poprzez zapewnienie mu odpowiedniego otoczenia jest jeszcze rzadkością. Tymczasem w krajach skandynawskich, a także w Niemczech normą stały się nie tylko ubezpieczenia zdrowotne, lecz również ergonomiczna przestrzeń.
- Dzięki temu nie tylko oferuje się pracownikom pomoc w przypadku powstawania problemów ze zdrowiem, ale dodatkowo zapobiega się wielu z nich. Zwiększa się także motywację do pracy i lojalność wobec firmy - wyjaśnia Darius Urlakis, brand manager ROL Ergo.
Nowoczesne i ergonomiczne miejsce pracy może także przyczynić się do zwiększenia atrakcyjności pracodawcy, dzięki czemu będzie on mógł pozyskać jak najlepszych pracowników.
Czytaj też: Nowoczesne biura bardziej przyjazne pracownikowi
- Z rozbudowanych świadczeń pozapłacowych i funkcjonalnych biur słynie m.in. Google. W badaniu firmy Universum Global studenci z całego świata - także z Polski - już sześć razy z rzędu wybierali go swoim wymarzonym pracodawcą - mówi Paulina Chojnacka, senior consultant w departamencie pracy stałej w Adecco Poland. - Wizerunek firmy mógłby być o wiele gorszy, gdyby nie zdjęcia jego kreatywnie urządzonych biur oraz towarzyszące im informacje na temat wysokiej jakości pracy we wszystkich oddziałach amerykańskiego przedsiębiorstwa.
CZYTAJ DALEJ »
- Bywa, że dla pracowników mają znaczenie bardzo prozaiczne czynniki takie jak okno w pokoju pracy, duży monitor na biurku, umożliwiający utrzymanie właściwej postawy ciała czy możliwość pracy w pomieszczeniach z otwieranymi oknami. To wszystko ma wpływ na wzrost lub obniżenie wartości przyszłego pracodawcy - dodaje Chojnacka.
Z raportu Pracuj.pl „Podwyżka bez tabu: benefity po polsku” wynika, że już ponad 50 proc. Polaków otrzymuje w pracy dodatkowe korzyści niefinansowe.
Pracodawcy najchętniej oferują im prywatną opiekę zdrowotną - z tego benefitu może już korzystać 28 proc. zatrudnionych. Drugim najczęściej spotykanym świadczeniem jest ubezpieczenie na życie (20 proc.), trzecim - służbowy telefon do celów prywatnych (18 proc.), a czwartym najpopularniejszym są świadczenia socjalne (17 proc).
Jednak niedługo te dane powinny zacząć się zmieniać, ponieważ wiele młodych i dobrze wykwalifikowanych osób deklaruje, że kluczowe dla nich jest kreatywne i przyjazne środowisko pracy. Szukają miejsca, w którym będą mieć swobodę działania oraz dobry kontakt z otoczeniem.
Dobrze zorganizowane biuro powinno zatem umożliwić im interakcję ze współpracownikami, co jest szczególnie ważne w obecnych czasach, kiedy większość pracy może być wykonywana online.
Czytaj też: Pozabierali pracownikom biurka. I wszyscy są szczęśliwi
Polska pod względem ergonomiczności stanowiska pracy wypada bardzo słabo na tle innych krajów europejskich. Badanie przeprowadzone przez międzynarodową firmę IPSOS wykazało, że 88 proc. pracujących Europejczyków już kilka lat temu mogło regulować wysokość krzesła, 39 proc. miało wpływ na oświetlenie, a 38 proc. - na temperaturę w pomieszczeniu.
Tymczasem badanie zlecone przez firmę ROL Ergo pokazało, że w Polsce krzesło z regulowaną wysokością ma zaledwie 51 proc. zatrudnionych, a temperaturę w pomieszczeniu może zmienić jedynie 29 proc. osób.
Sytuacja wygląda lepiej w przypadku oświetlenia, ponieważ 43 proc. respondentów odpowiedziało, że może dostosowywać je w biurze do swoich potrzeb. Słabo jest z dostępnością biurek z regulowaną wysokością - w Polsce ma je zaledwie 11 proc. pracowników.
To wręcz przepaść w porównaniu ze Szwecją, gdzie biurka podnoszone aż do wysokości pracy na stojąco posiada 70 proc. pracowników.
Podobał się artykuł? Podziel się!