– Pracownicy częściej niż kiedykolwiek doświadczają stresów związanych z pandemią, pracą zdalną, opieką nad dziećmi i potrzebują wsparcia psychologicznego – mówi Joanna Kotzian, współzałożycielka Well.hr. Dlatego też programy wellbeingowe w firmach w dobie koronawirusa koncentrują się na innych kwestiach niż do tej pory, ale są tak samo ważne dla pracowników, a nawet ważniejsze niż kiedykolwiek.
- Autor:Raf/Newseria
- •13 gru 2020 16:06

- Firmy wciąż inwestują w benefity, ale inaczej – organizują konsultacje z psychologiem, wsparcie w zdalnym nauczaniu, a zdrowe przekąski wysyłają pracownikom do domu.
- Jak wynika z badania ARC Rynek i Opinia dla marki Kneipp, u ponad połowy Polaków poziom stresu wzrósł w czasie pandemii.
- Jak wynika z raportu Nationale-Nederlanden „Rodzina przyszłości”, prawie 40 proc. rodziców pracujących z domu ma trudności z łączeniem obowiązków zawodowych z zajmowaniem się dziećmi.
- Pandemia koronawirusa przesunęła akcenty w programach benefitów dla pracowników na zupełnie inne kwestie. Nagle okazało się, że pewnych działań obszaru wellbeingu nie da się zrealizować, np. nie ma możliwości zorganizowania owocowych czwartków w biurze, pracownicy nie mogą korzystać z kart sportowych. Jednak firmy wciąż inwestują w wellbeing, nawet bardziej niż wcześniej, bo zdają sobie sprawę, że ze względu na stres związany z pandemią ich pracownicy potrzebują wsparcia – wyjaśnia w rozmowie z agencją Newseria Biznes Joanna Kotzian.
W dobie koronawirusa okazało się, że pracownicy najbardziej potrzebują wsparcia psychologicznego, bo muszą sobie radzić z własnymi lękami o zdrowie swoje i najbliższych, uporać się z frustracją, która wynika np. z trudności w miejscu pracy, ograniczonych aktywności, łączenia pracy zdalnej z opieką nad dziećmi. Jak wynika z badania ARC Rynek i Opinia dla marki Kneipp, u ponad połowy Polaków poziom stresu wzrósł w czasie pandemii. Co trzeci wiąże z tym nasilenie się swoich dolegliwości takich jak bóle pleców, problemy z zasypianiem czy przybieranie na wadze. Blisko połowa badanych deklaruje, że koronawirus negatywnie wpłynął na ich samopoczucie.
– To sprawiło, że nagle opieka psychologiczna stała się popularnym benefitem pracowniczym. Mam na myśli wsparcie psychologa, psychoterapeuty lub coacha świadczone nie tylko pracownikom, ale także członkom ich rodzin – uściśla współzałożycielka Well.hr.
Czytaj też: Zamiast świątecznego bonu - zwolnienie. Kto kogo, gdzie i dlaczego?
Wellbeing był popularny jeszcze przed pandemią. W 2018 roku został w badaniach Deloitte uznany za najlepszą inwestycję w obszarze HR. Świadomość firm w tym obszarze w ostatnich latach bardzo wzrosła. Przed pandemią ponad 50 proc. z nich zapowiadało tego rodzaju inwestycje.


KOMENTARZE (0)