20 września z oficjalnego e-maila Biura Prasowego Archidiecezji Krakowskiej wyysłano wiadomośc, z której wynika iż metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski zwolnił pięć pracownic tego Biura. Wszystkie są matkami z dziećmi.

Metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski zdecydował o rozwiązaniu Biura Prasowego Archidiecezji Krakowskiej. Od 1 października pięcioosobowy zespół kończy pracę, ma być powołany nowy. Decyzje w tej sprawie pięciu pracownicom biura przekazał w czwartek ekonom diecezji ks. Paweł Rybski. "Nie znamy przyczyn tej decyzji, nikt nam wcześniej nie przedstawił żadnych merytorycznych uwag na temat jakości naszej pracy" – napisała w pożegnalnym mailu przekazanym mediom kierująca biurem prasowym Joanna Adamik.
Poniżej treść e-maila wysłanego do dziennikarzy.
"Szanowni i drodzy Państwo,
z wielką wdzięcznością za wspaniałą współpracę z Państwem przez ostatnie dwa i pół roku, a jako biuro prasowe w tym kształcie - dwa lata, chciałam ostatni raz w roli kierującej biurem prasowym archidiecezji krakowskiej pożegnać się z Państwem. Nasz zespół stanowi pięć kobiet z dziećmi na utrzymaniu, które z oddaniem, przekonaniem i wszelkimi umiejętnościami, które posiadamy, i które nabyłyśmy przez ten czas, starały się służyć Kościołowi krakowskiemu i powszechnemu. Był to trudny, ale i piękny czas wyzwań, nauki, prób i wiary w to, że nasza praca bez limitu czasu, bez ograniczeń, mimo chorób, świąt, rozstania z najbliższymi ma sens, że jest przydatna Państwu, potrzebna ludziom, użyteczna Kościołowi i miła Bogu.
Co robiłyśmy, ile, w jaki sposób i na jakim poziomie pozostawiamy ocenie Państwa. Dziękujemy jednocześnie z całego serca za wszystkie słowa pochwał, wsparcia, wdzięczności, za cierpliwość i zrozumienie, że nie wszystko zależało od nas. Dziękujemy za tak liczne upowszechnianie naszych depesz, zdjęć, filmów, nagrań oraz postów przez Państwa.
Wielką wdzięczność wyrażamy osobom życia konsekrowanego archidiecezji krakowskiej i we wszystkich miejscach w Polsce i zagranicą, którzy z wielkim sercem i życzliwością wspierali naszą pracę.

KOMENTARZE (0)