Mamy podstawy do ostrożnego optymizmu, na koniec roku stopa bezrobocia jednocyfrowa będzie jednocyfrowe - zapewnia w rozmowie z serwisem PulsHR.pl minister rodziny pracy i polityki społecznej Marlena Maląg. Jak dodaje, nie ma też obaw o sytuację finansową Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.
-
- •17 cze 2020 12:10

- Zdaniem minister rodziny, pracy i polityki społecznej sytuacja na rynku pracy jest lepsza, niż można się było obawiać jeszcze kilka tygodni temu i skłania do umiarkowanego optymizmu.
- Marlena Maląg zapewnia, że mimo zmniejszenia się wpływów do ZUS, sytuacja finansowa Zakładu jest zabezpieczona.
- Na razie nie jest rozważane przedłużenie zwolnień ze składek ZUS.
Jakie będzie bezrobocie na koniec roku?
- Na pewno będzie jednocyfrowe. Prowadzimy analizy efektów tarczy antykryzysowej i te skłaniają nas do ostrożnego, umiarkowanego optymizmu. Na koniec maja mieliśmy stopę bezrobocia 6 proc. i w pierwszych piętnastu dniach czerwca, mamy więcej wyrejestrowanych bezrobotnych i mniej nowo zarejestrowanych niż w pierwszej połowie maja. Mamy zatem podstawy do umiarkowanego optymizmu.
Pamiętamy jednak, że mamy czerwiec, wchodzimy w okres prac sezonowych, co będzie łagodziło wzrost bezrobocia. Jesienią jednak te prace sezonowe zaczną wygasać.
Zobacz też:Marlena Maląg: najważniejsza jest ochrona miejsc pracy
Dlatego musimy dołożyć wszelkich starań - i to robimy - aby wesprzeć firmy finansowo, dostarczyć im płynności i w ten sposób chronić miejsca pracy. Z naszych rozmów z firmami wynika, że szybkość dotarcia tej płynności do firm powodowała, że mogły podjąć decyzję że, nie będą zwalniać. Te działania to dla nas absolutny priorytet.
Zobacz też: Bezrobocie w krótkim czasie niemal się podwoi. Niepokojąca prognoza
Pamiętamy też oczywiście o tych osobach, które jednak straciły pracę z powodu pandemii. To dla nas bardzo istotny problem, którego nie zamierzamy tracić z oka. Dlatego w ustawie zaproponowanej przez prezydenta Andrzeja Dudę znalazł się zapis o dodatku solidarnościowym dla takich osób, który będzie wypłacany przez trzy miesiące.
Żadnych dokładniejszych szacunków?
- Sytuacja jest dynamiczna. Analizujemy ją na bieżąco, mamy oczywiście różne scenariusze, różne prognozy, ale nie chciałabym podawać konkretnych liczb - czy bez pracy będzie milion dwieście czy milion trzysta tysięcy osób. Podawanie dziś takich liczb jest obarczone bardzo dużym ryzykiem.


KOMENTARZE (5)