- Główny Urząd Statystyczny podał dane na temat zatrudnienia i wynagrodzenia w marcu 2022 roku.
- Przeciętne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw wzrosło w marcu nominalnie o 12,4 proc. w ujęciu rocznym wobec wzrostu o 11,7 proc. w ujęciu rocznym w lutym.
- Przeciętne zatrudnienie rok do roku poszło w górę o 2,4 proc. wobec wzrostu o 2,2 proc. rok do roku w lutym.
W marcu przeciętne wynagrodzenie w przedsiębiorstwach (firmy zatrudniające co najmniej 10 osób) wyniosło 6665,64 zł brutto (w lutym było to 6220,04 zł). W porównaniu z marcem 2021 było wyższe o 12,4 proc. To więcej niż szacowali analitycy i rynek. Ich założenia mówimy o wzroście 10,5 proc. rok do roku.
- Marcowe dane potwierdzają napiętą sytuację na rynku pracy. Badania ankietowe wskazują na wysoki popyt na pracowników, co skutkuje wysoką i przyspieszającą dynamiką wynagrodzeń. Wzrost wynagrodzeń na początku roku pozostaje wysoki, choć prawdopodobnie pod koniec 2021 nastąpiły przyspieszone wypłaty premii i nagród z uwagi na zmiany podatkowe w Polskim Ładzie - komentuje dane GUS główny ekonomista ING Banku Śląskiego Rafał Benecki.
Także Monika Kurtek, główny ekonomista Banku Pocztowego przyznaje, że taki wzrost jest wyższy niż zakładał rynek.
- Dane dla przedsiębiorstw wskazują przede wszystkim wyraźnie na narastającą presję płacową w tym sektorze. Można sądzić, że także w innych obszarach gospodarki sytuacja wygląda podobnie. Wzrost przeciętnego wynagrodzenia o ponad 12 proc. widziany był w sektorze przedsiębiorstw ostatnio w czerwcu 2008 r., a więc w szczycie koniunktury i tuż przed wybuchem światowego kryzysu. W marcu 2022. polska gospodarka również jeszcze szybko rosła, ale w związku z wybuchem wojny w Ukrainie rewidowano już w dół prognozy na kolejne kwartały - komentuje ekspertka z Banku Pocztowego.
Czytaj więcej: Pracują cztery dni w tygodniu. Efekt? W trzy miesiące zrealizowali połowę zeszłorocznego obrotu
I kontynuuje: - Nie wzrost gospodarczy zatem był czynnikiem napędzającym wzrost płac. Była nim wysoka inflacja, której z kolei tak wysokie poziomy, jakie notowane są obecnie, widziane były w 2000 r. Wzrost przeciętnego wynagrodzenia o 12,4 proc rok do roku w marcu pozwolił wprawdzie jeszcze na jego realny wzrost, o 1,3 proc. rok do roku, ale uległ już wyraźnej redukcji i coraz bardziej prawdopodobne jest, że przy dalej przyspieszającej inflacji notować będziemy wkrótce realne spadki wynagrodzeń.
GUS podał w komunikacie, że wzrost wynagrodzeń w marcu 2022 r. względem lutego 2022 r. spowodowany był m.in. wypłatami premii uznaniowych, jubileuszowych, świątecznych i kwartalnych, nagród rocznych, podwyższeniem wynagrodzeń, w tym także związanych z pakietem mobilności, jak również rozliczenia wynagrodzeń za pracę w godzinach nadliczbowych i wypłaty odpraw emerytalnych (które obok wynagrodzeń zasadniczych także zaliczane są do składników wynagrodzeń ).
Najwyższy wzrost odnotowano w sekcji „obsługa rynku nieruchomości” (o 13,1 proc.), gdzie wynagrodzenia wyniosły 6970,67 zł (miesiąc wcześniej 6161,74 zł) oraz „informacja i komunikacja” (o 11,3 proc.), gdzie przeciętne płace brutto wyniosły 12063,07 zł (miesiąc wcześniej 10837,01 zł). Spadek przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia brutto odnotowano w sekcji „górnictwo i wydobywanie” (o 4,2 proc.), gdzie wynagrodzenia wyniosły 10128,17 zł (miesiąc wcześniej 10571,51 zł) oraz w sekcji „rolnictwo, leśnictwo, łowiectwo i rybactwo” (o 0,2 proc.), gdzie wynagrodzenia minimalnie zmniejszyły się do 7230,00 zł (miesiąc wcześniej wyniosły 7241,19 zł).
- Roczny wzrost wynagrodzeń kolejny miesiąc z rzędu przebija inflację. Jednocześnie mimo tak silnego wzrostu płac realnie jest to drugi najgorszy wynik od momentu wybuchu pandemii. Gdyby jednak uznać „sztuczność” wskaźnika inflacji i fakt nierównomiernego jej wpływu na różne grupy społeczne, to można spokojnie wysnuć tezę, że dla indywidualnych gospodarstw domowych inflacja już dawno przebiła średni wzrost płac w przedsiębiorstwach - komentuje dane GUS Mariusz Zielonka, ekspert ekonomiczny Konfederacji Lewiatan.
Jak dodaje, wbrew oczekiwaniom Lewiatana wojna w Ukrainie i związany z nią napływ uchodźców do Polski nie zmniejszył znacząco siły negocjacyjnej pracowników w rozmowach płacowych z pracodawcami, choć może się okazać, że dane z marca mają zbyt krótki horyzont czasowy i dopiero w kwietniu będziemy obserwować wpływ wojny.
Zatrudnienie w górę
W marcu w górę poszło również zatrudnienie w przedsiębiorstwach, o 2,4 proc. w ujęciu rok do roku wobec wzrostu o 2,2 proc. rok do roku w lutym i konsensusu rynkowego wskazującego na wzrost o 2,4 proc. rok do roku - wyniosło 6484,9 tys. etatów.
- Zwiększenie przeciętnego zatrudnienia w marcu 2022 r. było wynikiem m.in. przyjęć w jednostkach, w tym także zatrudniania pracowników sezonowych oraz powrotu osób z urlopów bezpłatnych - tłumaczy GUS.
Urząd podał również, że w związku z zaistniałą sytuacją epidemiczną i jej wpływem na rynek pracy od marca do maja 2020 r. odnotowywano spadek przeciętnego zatrudnienia miesiąc do miesiąca, natomiast od czerwca 2020 r. do grudnia 2020 r. zaobserwowano jego wzrost.
- W 2021 roku przeciętne zatrudnienie ulegało niewielkim zmianom, jednak do grudnia 2021 r. nie powróciło do wartości odnotowywanych na początku 2020 r. Od początku 2022 roku widoczny jest wzrost przeciętnego zatrudnienia względem poprzedniego miesiąca, przy czym w marcu 2022 r. w porównaniu do lutego 2022 r. przeciętne zatrudnienie zwiększyło się o ok. 10 tys. etatów - czytamy w komunikacie.
Czytaj więcej: Ich plan nie wypalił. Ukrainki nie garną się do pracy w tej branży
- W kwietniu w dużo większym stopniu powinien ujawnić się wpływ wojny na Ukrainie na krajowy rynek pracy. Szereg branż, szczególnie budownictwo, notuje odpływ pracowników z Ukrainy, którzy wrócili bronić kraju. Wysoka dynamika zatrudnienia w marcu sugeruje, że są to jednak w dużej mierze urlopy, a nie odejścia z pracy. Efektywnie jednak zasób siły roboczej skurczył się. Jednocześnie struktura demograficzna uchodźców (kobiety z dziećmi i osoby starsze) nie pozwoli uzupełnić braków w szeregu kluczowych branż. Według ostatnich danych pracę podjęło około 70 tys. uchodźców - ocenia z kolei Rafał Benecki.
Interesują Cię biura, biurowce, powierzchnie coworkingowe i biura serwisowane? Zobacz oferty na PropertyStock.pl

KOMENTARZE (8)