Średnie wynagrodzenia w branży naftowo-chemicznej w 2017 roku najwyższe były w PKN Orlen, Grupie Lotos i PERN. We wszystkich trzech spółkach przeciętna płaca przekroczyła 10 tys. zł. Spośród firm chemicznych najwięcej płacił Synthos oraz Grupa Azoty Puławy, najmniej Śnieżka.

Najwyższe przeciętne wynagrodzenie w notowanych na giełdzie spółkach przemysłu naftowo-chemicznego w 2017 roku oferował - tu chyba nie ma zaskoczenia - PKN Orlen. Jednak już biorąc pod uwagę średnią płacę w całej grupie kapitałowej, na czoło zdecydowanie wysuwa się Grupa Lotos, gdzie różnice między pensjami w spółce matce i spółkach zależnych są wyraźnie niższe.
Na koniec 2017 roku w PKN Orlen zatrudnionych było 4980 pracowników. Przeciętne wynagrodzenie w największej polskiej firmie wyniosło 10 642 zł brutto miesięcznie. To jakieś dwa i pół raz więcej niż wyniosło wyliczone przez Główny Urząd Statystyczny przeciętne wynagrodzenie w gospodarce narodowej w 2017 roku, na poziomie 4271,51 zł.
Czytaj też: Orlen, Lotos, Azoty. Oto najwyższe wynagrodzenia w nafcie i chemii
Tylko na nieznacznie niższą pensję mogli w minionym roku liczyć pracownicy Grupy Lotos. Zatrudnienie w gdańskiej spółce wyniosło na koniec roku 1445 osób, a budżet na wynagrodzenia zamknął się kwotą 182,1 mln zł i podobnie jak w Płocku stanowił 0,9 proc. łącznych kosztów poniesionych przez spółkę. W efekcie średnia płaca w Grupie Lotos wynosiła w 2017 roku 10 502 zł. To o 140 zł (albo 1,3 proc.) mniej niż w PKN Orlen.
Sytuacja ulega jednak całkowitemu odwróceniu, jeśli przeanalizujemy płace w odniesieniu do całych grup kapitałowych obu koncernów. W grupie kapitałowej Orlen pracowały na koniec poprzedniego roku 20 262 osoby, a koszt ich wynagrodzeń wyniósł 1,857 mld zł (2,1 proc. całkowitych kosztów grupy). To daje przeciętnie 7637 zł miesięcznej pensji na jednego pracownika.
Z kolei w grupie kapitałowej Lotos pracowało 4897 osób, a koszt ich wynagrodzeń wyniósł 560,7 mln zł (2,5 proc. całkowitych kosztów). Tym samym średnia miesięczna pensja w całym Lotosie wynosiła 9 541 zł, czyli o prawie 1900 zł (albo niemal jedną czwartą) więcej niż w grupie Orlen. To świadczy o tym, że rozbieżność w wysokości zarobków w spółce matce i spółkach zależnych była w grupie Orlen znacznie większa niż w Lotosie. Pracownicy w spółkach zależnych Orlenu zarabiają średnio o ponad 3 tys. zł mniej niż w spółce matce, podczas gdy w grupie Lotos ta różnica wynosi niespełna 1 tys. zł.


KOMENTARZE (0)