-
- •17 lis 2021 11:19
- Podwyżki powinny być proaktywnie przyznawane przez pracodawcę i powinny opierać się na jasnych oczekiwaniach i harmonogramie. Pracownik nie powinien prosić o to, aby tak się stało - ocenia Wiktor Schmidt, prezes i założyciel Netguru.

Temat jawności wynagrodzeń powraca jak bumerang. Tym razem poruszył go na LinkedIn Wiktor Schmidt, prezes i założyciel Netguru. Jak przekonuje, zawsze był zwolennikiem przejrzystości w miejscu pracy - także w kwestii wynagrodzenia. To właśnie na tej wartości bazuje Netguru.
Jak zaznacza Schmidt, ogłoszenia o pracę zawsze powinny zawierać przejrzyste przedziały wynagrodzeń. Ponadto pracodawcy nie powinni pytać kandydatów o ich oczekiwania płacowe na rozmowach kwalifikacyjnych. To według prezesa Netguru manipulacja pochodząca z pozycji władzy.
- Podwyżki powinny być proaktywnie przyznawane przez pracodawcę i powinny opierać się na jasnych oczekiwaniach i harmonogramie. Pracownik nie powinien prosić o to, aby tak się stało - pisze Wiktor Schmidt na LinkedIn.
Warto przypomnieć wyniki badania Pracodawców RP, z których wynika, że pracodawcy i pracownicy inaczej patrzą na jawność wynagrodzeń. Ci pierwsi w zdecydowanej większości (70 proc.) są zdania, że polski rynek pracy nie jest gotowy na wprowadzenie tej zmiany. Drudzy (75 proc.) chcieliby, aby informacja o pensji znalazła się w ogłoszeniu o pracę.
Pracownicy są natomiast podzieleni w kwestii dostępu do wiedzy o wysokości płacy współpracowników. Prawie połowa zapytanych zatrudnionych (47 proc.) odpowiedziała, że chcieliby, aby ich współpracownik znał wysokość ich pensji, ale tych, którzy by tego nie chcieli, jest niewiele mniej (43 proc.). Niewiele ponad połowa pracowników (54 proc.) chciałaby wiedzieć, ile zarabia ich kolega z pracy, natomiast 34 proc. zatrudnionych nie potrzebuje tej wiedzy.



KOMENTARZE (3)