Jako członek Rady Krajowej PO przepraszam Polaków za podwyżki dla polityków - napisał na Twitterze b. poseł PO Krzysztof Lisek. Inny polityk Platformy Tomasz Cimoszewicz poinformował zaś na Facebooku o swoim odejściu z partii.
- Projekt nowelizacji niektórych ustaw w zakresie wynagradzania osób sprawujących funkcje publiczne oraz o zmianie ustawy o partiach politycznych przygotowała i jednogłośnie przyjęła w ubiegłym tygodniu sejmowa komisja regulaminowa, spraw poselskich i immunitetowych.
- W piątek w Sejmie odbyły się wszystkie trzy czytania projektu i został on przyjęty. Za przyjęciem nowelizacji głosowało 386 posłów, przeciw było 33, a 15 wstrzymało się od głosu.
- Decyzja posłów spotkała się z ogromna falą oburzenia ze strony społeczeństwa.
Uchwalona w piątek nowela zakłada, że wynagrodzenia m.in. prezydenta, parlamentarzystów, premiera, ministrów, wojewodów i marszałków województwa będą powiązane z wysokością wynagrodzeń sędziów Sądu Najwyższego, a nie, jak dotąd, z kwotą bazową corocznie określaną w ustawie budżetowej. Posłowie zdecydowali, że wynagrodzenie będzie przysługiwać również pierwszej damie.
Jako członek Rady Krajowej @Platforma_org przepraszam Polaków
— Krzysztof Lisek (@KrzysztofLisek) August 17, 2020
Teraz zajmie się nią Senat, który w poniedziałek i wtorek będzie kontynuował ubiegłotygodniowe posiedzenie.
"Jako członek Rady Krajowej Platformy Obywatelskiej przepraszam Polaków" - napisał na Twitterze były poseł PO Krzysztof Lisek odnosząc się do przyjętej noweli ustawy.
"Kochani, przez ostatnie 5 lat byłem członkiem PO. To już koniec. Przy największej recesji w historii i dramatach ludzi w ostatnich i nadchodzących miesiącach podnoszenie pensji o 58 proc., a kilka miesięcy wcześniej podnoszenie kwot na prowadzenie biur i najem mieszkania służbowego to niewytłumaczalne zachowanie, tak samo, sięgnięcie po dodatkowe kilkadziesiąt milionów złotych z naszych kieszeni na utrzymanie partii politycznych. Nie mogę tego legitymować, tak więc czas się rozstać i pożegnać" - poinformował na Facebooku Tomasz Cimoszewicz.

KOMENTARZE (0)