Nowe wyliczenie różnicy w płacach w największych firmach w USA pokazało kolosalne różnice między prezesami a pracownikami.

Dane zebrane z 500 największych firm w USA pokazały, że średnio prezes (CEO) zarabia 287 razy więcej niż szeregowy pracownik badanych przedsiębiorstw. Wyliczenia bazowały na danych za 2018 r., a podała je federalna agenda ds. pracy (ang. AFL-CIO).
Średnia roczna pensja kierującego korporacją wyniosła 14,5 miliona dolarów. Pracownicy 500 największych firm w USA średnio (mediana) zarabiali w 2018 r. po 39 888 dolarów. Zarówno prezesi, jak i pracownicy zarabiają więcej niż w poprzednich latach. Tyle że szefowie odnotowali wzrosty płac o ok. 500 tysięcy dolarów, a pracownicy o 1000.
Rok 2018 jest ważny, bo po raz pierwszy firmy zostały prawnie zobowiązane w Stanach Zjednoczonych do opublikowania tych danych. Jak informował portal vox.com, lobbing wielkich korporacji w czasie stanowienia tego prawa był bardzo silny. Ostatecznie nie zablokowały one regulacji.
Czytaj też: Wyścig na pensje nie ma sensu. Pracodawcy wpadli na inny pomysł
Wśród szczegółowych informacji znajdziemy znane nazwiska miliarderów i ciekawe wyliczenia:
- Elon Musk w Tesli zarobił aż 40 668 razy tyle, co jego pracownicy,
- Arthur Peck z Gap (firma z branży modowej) zarabia 3 566 razy tyle, co pracujący w jego firmie; ich średnia płaca to 5800 dolarów.
- Kierujący telewizyjną siecią kanałów Discovery David Zaslav zarobił 130 milionów dolarów.
- CEO Disneya. Bob Iger zainkasował w 2018 r. 66 milionów dolarów.
- James Murdoch z wytwórni filmowej 20th Century Fox zarobił od stycznia do grudnia 2018 r. ponad 50 milionów dolarów.
Wśród firm, które zapełniają pierwsze miejsca pod względem różnic w płacach, znajdziemy także sieć restauracji McDonald’s, sieć obuwniczą Foot Locker czy kosmetycznego giganta Estee Lauder.


KOMENTARZE (0)