Trwa rejestracja uczestników na nasz tegoroczny Europejski Kongres Gospodarczy. Zapraszamy! Udział możecie potwierdzić pod
tym linkiem.
- Obowiązkowa podwyżka płacy minimalnej obejmuje tylko tych pracowników, których pensje zasadnicze i wypłacane wraz z nimi inne dodatki (np. premie, nagrody) w sumie nie wyniosą ustawowego minimum, czyli 3 490 zł brutto zł lub 22,80 zł brutto za godzinę.
- Dla pracodawców podwyżka płacy minimalnej oznacza nie tylko większy budżet na wypłaty wynagrodzeń. W górę poszło też wszystko to, co jest wyliczane od wysokości pensji.
- Kolejna podwyżka płacy minimalnej w 2023 r. nastąpi 1 lipca. Wówczas minimalne wynagrodzenie wzrośnie do 3600 zł, a a stawka godzinowa do 23,50 zł.
Według informacji resortu pracy (Ocena skutków regulacji do projektu rozporządzenia w sprawie minimalnego wynagrodzenia za pracę oraz wysokości minimalnej stawki godzinowej w 2023 r.) w Polsce płacę minimalną w 2023 r. otrzymuje około 2,7 mln Polaków. Według fundacji Eurofound minimalne wynagrodzenie pobiera przeciętnie co dziesiąty pracownik zatrudniony na terenie Unii Europejskiej. W 2023 r. pierwszą podwyżkę mamy już za sobą. Z dniem 1 stycznia 2023 roku najniższa krajowa dla umów o pracę nie może być niższa niż 3 490 zł brutto za miesiąc, a minimalna stawka dla umów cywilnoprawnych wynosi 22,80 zł brutto za godzinę.
W przypadku umów zawartych w 2022 r. i trwających w dniu 1 stycznia 2023 r. z wynagrodzeniem niższym niż wskazane powyżej zachodzi konieczność aneksowania stawek godzinowych lub stawek miesięcznych.
Podwyżka płacy minimalnej nie taka oczywista do wyliczenia
Nie wszystko jest jednak tak jednoznaczne i oczywiste. Biorąc pod uwagę dane Głównego Urzędu Statystycznego za pierwsze trzy kwartały 2022 r. dotyczące przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia brutto w podmiotach sektora przedsiębiorstw o liczbie pracujących 50 i więcej osób, na podwyżkę może liczyć jedynie niecałe 3 proc. zatrudnionych. Taka grupa otrzymywała w ubiegłym roku mniej niż 3 500 zł brutto i pracowała w branżach takich jak przetwórstwo przemysłowe (48 proc. najmniej zarabiających), administrowanie oraz działalność wspierająca (32 proc.), transport i gospodarka magazynowa (11 proc.) lub budownictwo (9 proc.).
Na ustawowy wzrost pensji raczej nie załapią się osoby z firm (zatrudniających więcej niż 50 osób) działających w sektorach: górnictwo i wydobywanie; produkcja napojów lub wyrobów tytoniowych; wytwarzanie i przetwarzanie koksu oraz produktów rafinacji ropy naftowej; produkcja wyrobów farmaceutycznych lub komputerów, wyrobów elektronicznych i optycznych; wytwarzanie i zaopatrywanie w energię elektryczną, gaz, parę wodną i gorącą wodę; dostawa wody, gospodarowanie ściekami i odpadami, rekultywacja, a także handel i naprawa pojazdów. W wymienionych branżach - według GUS-u - stawki przekraczają bowiem 3 500 zł brutto.
Co więcej, jeśli pracownikowi wraz z płacą zasadniczą co miesiąc wypłacane są inne składniki wynagrodzenia (np. premia, nagrody) i po ich zsumowaniu zatrudniony otrzyma co najmniej ustawowe minimum (3 490 zł zł lub 22,80 zł/h), to nie ma konieczności podwyższania pensji zasadniczej (tj. aneksowania umowy). Warto wiedzieć, że do płacy minimalnej nie wlicza się wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych i dodatków za pracę w porze nocnej.
Wynagrodzenie pracowników tymczasowych składa się z wielu składników
- Sytuacja, w której wynagrodzenie składa się co miesiąc z kilku składników często dotyczy pracowników tymczasowych - mówi Natalia Myskova, dyrektor ds. rekrutacji międzynarodowej w Grupie Progres. - Oprócz pensji zasadniczej otrzymują oni różnego rodzaju premie - uznaniową, frekwencyjną, za wydajność. Ich wysokość wynosi od 4 do 14 proc. od kwoty wynagrodzenia lub od 50 zł do nawet 1500 zł brutto miesięcznie - dodaje.
Według analiz Grupy Progres ponad 60 proc. pracowników tymczasowych jest zatrudnionych u klientów agencji na umowę zlecenia. Wielu z nich otrzyma podwyżkę związaną ze wzrostem minimalnej stawki. Co więcej, spora grupa bardziej wykwalifikowanych pracowników, zarabiających powyżej najniższego wynagrodzenia, również - już w styczniu - zarobiła więcej, bo stawki dla tej grupy także wzrosły. Na taką podwyżkę zdecydowały się m.in. firmy z branży mięsnej czy rybnej, podmioty zatrudniające szwaczki, spawaczy lub operatorów maszyn i wózków widłowych. Przykładowo tam, gdzie przed podwyżką stawka wynosiła 20 zł brutto lub 25 zł brutto, teraz jest 23 zł brutto lub 28 zł brutto.
– Niektóre firmy już od listopada ubiegłego roku rekrutują na stawkach 22,80 zł brutto. Inna część - choć niewielka - poszła nawet o krok dalej i od razu zaczęła od minimalnej stawki godzinowej, która obowiązywać będzie od lipca 2023 r. - czyli 23,50 zł brutto. Ma to bardzo pozytywny efekt - zmniejsza rotację w firmie i zwiększa zainteresowanie kandydatów oraz wpływa na większą liczbę rekrutacji zakończonych sukcesem - mówi Natalia Myskova.
Wzrost płacy minimalnej wpłynie na zmiany w zasadach rozliczania podatków
W związku ze wzrostem wynagrodzeń na niektórych mogą czekać zmiany w rozliczeniach podatkowych. Dotyczy to tych, którzy składali PIT-2. Jeśli umowa zlecenia była ich jedynym źródłem dochodów, a roczny dochód nie przekraczał 120 tys. zł, to był to najkorzystniejszy sposób rozliczenia z Urzędem Skarbowym w części dotyczącej kwoty zmniejszającej podatek. Dzięki temu płatnik mógł odprowadzać mniejsze zaliczki na podatek, a zleceniobiorca dostawał do ręki większą kwotę. Należy więc zwrócić uwagę, czy po podwyżce wynagrodzenia nadal nie przekraczamy 120 tys. zł rocznego dochodu, ponieważ ta kwota nie uległa zmianie.
Jeśli dochody z umowy zlecenia przekroczą próg 120 tys. zł, nadal można złożyć PIT-2, jednak może to oznaczać niedopłatę podatku w zeznaniu rocznym. Ostatecznie będzie to zależało m.in. od tego, z jakich ulg i odliczeń będzie korzystał podatnik w rozliczeniu rocznym. Nawet jeżeli ostatecznie wystąpi niedopłata, podatnik może na tym skorzystać.
Zarobki osób, które otrzymywały minimalne wynagrodzenie, wzrosną dość znacząco. Jeśli w 2022 r. minimalna stawka netto dla liniowego pracownika wynosiła 14,22 zł, to teraz (z podpisanym PIT-2) zleceniobiorca może otrzymać 18,47 zł na rękę. Co więcej, pracownicy tymczasowi (głównie z Ukrainy) spędzają w firmach często po 12 godzin, czyli w miesiącu średnio 220-240 roboczogodzin (RBH). Jeśli w 2022 r. za taki miesiąc na rękę dostawali 3 270 zł netto, to w 2023 r. mogą liczyć na wypłatę w wysokości 4 250 zł netto, czyli niemal o 1 tysiąc zł więcej.
Wyższa płaca minimalna to nie tylko wyższe pensje
Warto pamiętać, że dla przedsiębiorców, którzy zatrudniają pracowników i wypłacają im minimalne wynagrodzenie, jego wzrost oznacza nie tylko większy wydatek związany z pensjami. Rosną także koszty pracy związane z tym, co od pensji jest wyliczane. Uwzględniając składki ZUS, docelowo miesięczny koszt zatrudnienia jednego pracownika z minimalnym wynagrodzeniem, po podwyżce wzrośnie o blisko 750 zł.
Podwyżka płacy minimalnej oznacza też wyższe wynagrodzenie za przestój, wyższą wysokość dodatku za pracę w porze nocnej, wyższe odszkodowanie za naruszenie zasady równego traktowania pracowników, wyższe odszkodowanie dla pracownika, który doznał mobbingu czy wyższe odprawy w związku z rozwiązaniem stosunku pracy na podstawie ustawy o szczególnych zasadach rozwiązywania z pracownikami stosunków pracy z przyczyn niedotyczących pracowników.
Nie inaczej jest w przypadku pracowników tymczasowych. - Tu jednostkowy wzrost w pierwszym półroczu wyniesie ok. 15 proc. i ok. 20 proc. w drugim. W większości przypadków nie oznacza to jednak wstrzymania rekrutacji czy redukcji liczby pracowników, ale raczej zmianę formy zatrudnienia - z umowy zlecenia na umowę o pracę. Często ten rodzaj umowy będzie dla przełożonego bardziej opłacalny – wylicza Natalia Myskova.
- W 2023 r. firmy muszą zwiększyć budżety na wynagrodzenia. Trzeba przy tym pamiętać, że inflacja w połączeniu z rosnącymi płacami będzie oznaczała… jeszcze wyższą inflację. Pracownicy otrzymają wyższe wynagrodzenie, jednak jeszcze większe koszty poniosą przedsiębiorcy, a to może z kolei przełożyć się na rosnące ceny oferowanych produktów i usług - podsumowuje Piotr Juszczyk, główny doradca podatkowy w firmie inFakt.
Interesują Cię biura, biurowce, powierzchnie coworkingowe i biura serwisowane? Zobacz oferty na PropertyStock.pl

KOMENTARZE (1)