W całym 2021 r. wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw wzrosły średniorocznie o 8,6 proc. Wynik za cały 2022 rok może przekroczyć 10 proc. – stwierdzono w komentarzu Banku Pekao do danych GUS.

- Według komentarza Banku Pekao do danych GUS, wzrost zatrudnienia okazał się niższy od prognoz rynkowych, mówiących o wyniku na poziomie 0,7 proc.
- Zdaniem ekonomistów, ze względu na pandemię początek 2022 r. na rynku pracy będzie trudny.
- Obawiają się oni wzrostu zakażeń oraz przypominają prognozy, mówiące o tym, że V fala może sprawić, że na kwarantannie znajdzie się ponad 1 mln Polaków.
Według komentarza Banku Pekao do danych GUS, wzrost zatrudnienia okazał się niższy od prognoz rynkowych, mówiących o wyniku na poziomie 0,7 proc.
"Grudzień przyniósł spadek zatrudnienia w porównaniu do poprzedniego miesiąca o 2,5 tys. Słaby odczyt należy zrzucić na karb rozpędzonej w grudniu IV fali pandemii koronawirusa i idącym za tym zaostrzeniu restrykcji pandemicznych czy bardzo wysokiej liczbie osób przebywających na kwarantannie" - stwierdzono w komentarzu banku.
Zdaniem ekonomistów Pekao, ze względu na pandemię początek 2022 r. na rynku pracy będzie trudny. Obawiają się oni wzrostu zakażeń oraz przypominają prognozy, mówiące o tym, że V fala może sprawić, że na kwarantannie znajdzie się ponad 1 mln Polaków.
"Będzie to szczególnie dotkliwe w sektorach, w których przejście na pracę zdalną jest utrudnione, albo wręcz niemożliwe, jak np. produkcja w przemyśle, handel detaliczny, budownictwo, czy część usług wymagających kontaktu z klientem. Mimo to popyt na pracę pozostaje silny o czym świadczy historycznie wysoka liczba publikowanych ofert pracy. Na szybko zacieśniającym się rynku pracy firmy będą coraz częściej zderzać się z barierą podażowo-demograficzną. Zaczynają się piętrzyć problemy ze znalezieniem wykwalifikowanych pracowników, co będzie podgrzewać jeszcze bardziej presję płacową" - oceniono w komentarzu Pekao.

KOMENTARZE (0)