Aż 39 proc. przedsiębiorstw chce dać pracownikom podwyżki w 2021 r. To prawie dwa razy więcej niż rok wcześniej - wynika z badania Grant Thornton.

- Prawie dwóch na pięciu szefów dużych i średnich przedsiębiorstw jest przekonanych, że w 2021 r. podniosą wynagrodzenia swoim pracownikom.
- Na pozytywnych przewidywaniach pracodawców odnośnie do poziomu płac kładą się cieniem ich prognozy dotyczące zatrudnienia.
- Wprawdzie prawie co czwarta przebadana przez Grant Thornton średnia i duża firma planuje w 2021 r. zatrudnić nowych pracowników (24 proc.), jednak aż 17 proc. przewiduje zwolnienia.
Pandemia nie przeraża polskich pracodawców, wręcz przeciwnie. Według najnowszej edycji badania prowadzonego przez firmę Grant Thornton, średnie i duże firmy w Polsce zamierzają w tym roku wyjątkowo często podnosić płace swoich pracowników.
Prawie dwóch na pięciu szefów dużych i średnich przedsiębiorstw jest przekonanych, że w 2021 r. podniosą wynagrodzenia swoim pracownikom. Sześć i pół razy mniej firm deklaruje obniżkę płac. Wynik netto (pokazuje różnicę między odsetkiem przedsiębiorstw planujących wzrost wynagrodzeń, a odsetkiem tych, które zamierzają ciąć płace w 2021 r.) wynosi 33 punkty proc. To wynik znacznie lepszy niż deklarowany przed rokiem (a dotyczący planów na 2020 r.) - wtedy wyniósł zaledwie 20 punktów proc.
Interesują Cię biura, biurowce, powierzchnie coworkingowe i biura serwisowane? Zobacz oferty na PropertyStock.pl

Z kolei z raportu płacowego Hays Poland wynika, że 57 proc. firm w strategii na rok 2021 uwzględnia podwyżki płac. Najczęściej dotyczy to firm z branży life sciences, produkcyjnej, finansowo-księgowej oraz IT. Natomiast pracownicy wykazują się umiarkowanym optymizmem wobec zmian wynagrodzenia w bieżącym roku. Podwyżek oczekuje 34 proc. respondentów, a 28 proc. przewiduje, że ich zarobki pozostaną na tym samym poziomie. Niepewność wobec rozwoju sytuacji na rynku pracy sprawiła, że aż 36 proc. respondentów nie potrafiło odpowiedzieć na to pytanie.
Firmy zatrudniają, ale i zwalniają


KOMENTARZE (0)