Johnson & Johnson jest amerykańskim koncernem farmaceutycznym i kosmetycznym z siedzibą w New Brunswick w USA. Produkuje także sprzęt medyczny. Obejmuje ponad 250 spółek na całym świecie i zatrudnia blisko 130 tysięcy osób. Wśród najbardziej rozpoznawalnych marek w portfolio są: kosmetyki dla dzieci Johnson’s Baby, kosmetyki Purell czy Neutrogena, a także takie marki leków Sudafed, Zyrtec czy Nicorette. Firma istnieje już ponad 130 lat – została założona przez trzech braci Johnsonów w 1886 roku.
Wyniki finansowe za 2016 rok są równie ciekawe, co jej historia - przychód za 2016 rok to blisko 72 mld dol., a zysk netto w skali roku to prawie 16,5 mld dol.. Johnson & Johnson wielokrotnie podkreśla wierność swoim zasadom. Także w procesie wynagradzania swoich top menedżerów.
Pensja zasadnicza jest wypłacana top menedżerom za stałe obowiązki na ich stanowiskach. Na jej wysokość wpływa porównanie z rynkiem, zakres obowiązków, doświadczenie, umiejętności, staż pracy oraz budżet na wynagrodzenia i indywidualne wyniki. W corocznym procesie, komitet ds. wynagrodzeń dokonuje jej przeglądu i biorąc pod uwagę indywidualne wyniki, zmiany zakresu obowiązków oraz credo firmy przyznaje ewentualne podwyżki.
W procesie przeglądu wynagrodzeń zdecydowano się utrzymać pensję zasadniczą CEO na 2017 rok na tym samym poziomie. Pensje pozostałych dyrektorów wykonawczych podniesiono o 3 proc. Wyjątkiem była Sandra Paterson, która otrzymała 10-proc. podwyżkę ze względu na nowy, poszerzony zakres obowiązków.
Czytaj też: Praca w IT: Ile można zarobić, tworząc aplikacje?
Premie motywacyjne
Premie motywacyjne są wypłacane w gotówce za wyniki z roku poprzedzającego wypłatę. Mają motywować do osiągania określonych celów krótkoterminowych. Oceniając wyniki dyrektorów wykonawczych za 2016 rok, komitet ds. wynagrodzeń zdecydował się przyznać premie w wysokości od 131 do 160 proc. ich docelowej wysokości.
Wynagrodzenie kapitałowe
Wynagrodzenie kapitałowe to główna składowa pakietu wynagrodzeń dyrektorów wykonawczych i CEO. Przyznaje się je na podstawie wyników biznesowych i indywidualnych, oceny wkładu pracy oraz długoterminowego potencjału danego menedżera. Jego głównym celem jest motywowanie do wykonania celów długoterminowych, ma także znaczenie retencyjne. Dodatkowo ta forma wynagradzania wiąże interesy kadry zarządzającej z interesami akcjonariuszy. W jego skład wchodzą następujące instrumenty finansowe:
- PSU (Performance Share Units) – jednostki udziałowe, ich otrzymanie jest ściśle powiązane z wynikami i osiągnięciem wyznaczonych celów przez menedżerów. Są przyznawane i wymieniane na akcje w trzyletnich cyklach. Sposób ich przyznawania ma odzwierciedlać główne cele długoterminowe firmy: wzrost sprzedaży większy niż u konkurencji, a wzrost zysku szybszy niż wzrost sprzedaży.
-
- RSU (Restricted Share Units) – jednostki udziałowe, otrzymywane przez menedżerów zamieniane na akcje w 100 proc. po trzech latach. Ich wartość jest ściśle powiązana z ceną akcji.
- Opcje na akcje – są zamieniane na akcje po spełnieniu określonych celów długoterminowych, w 100 proc. po trzech latach, wygasają po 10 latach.
-
Zgodnie z zasadami panującymi w koncernie, CEO powinien posiadać akcje o wartości sześciokrotności jego pensji zasadniczej, a pozostali dyrektorzy wykonawczy – trzykrotności. Ma to lepiej powiązać ich interesy z interesami akcjonariuszy.
Benefity i inne formy wynagrodzenia
Dyrektorzy koncernu korzystają z dodatkowych planów emerytalnych, oszczędnościowych i ubezpieczeń zdrowotnych oraz na życie. Większość z nich korzysta z służbowego odrzutowca czy służbowego auta z kierowcą, a CEO także z usług ochrony swojej posiadłości. Wartość tych benefitów dla CEO – Alexa Gorsky’ego wyniosła w 2016 roku blisko 150 tys. dol. Nieco mniej warte były podróże CFO – Dominica Caruso – 60,8 tys. dol.
Top menedżerom firma pokrywa również koszty ich ewentualnej relokacji. Pod względem wartości otrzymywanych benefitów wygrywa jednak Paulus Stoeffels. Chief Scientific Officer Johnson & Johnson otrzymał łącznie blisko 380 tys. dol. w 2016 roku. Przebywa on na stałe w Belgii i chociaż nie jest rezydentem USA, zgodnie z jego kontraktem tak przez firmę jest traktowany. W związku z tym, otrzymuje 320 tys. dol. benefitu w formie dopłaty do płaconych przez niego w Belgii podatków.
Ile zarabiają dyrektorzy Johnson & Johnson?
CEO koncernu, Alex Gorsky zarobił w 2016 roku w sumie 26 871 720 dol. Z tego prawie 15 mln dol. stanowiło wynagrodzenie w formie kapitałowej.
Drugi w kolejności CSO Johnson & Johnson – Paulus Stoeffels otrzymał roczne wynagrodzenie w wysokości blisko 13 mln dol., co dobrze obrazuje jak bardzo spółka stawia na badania i rozwój. Nieco mniej, bo 11,3 mln dol. otrzymał CFO – Dominic Caruso, o blisko 2 mln dol. więcej niż rok wcześniej.
- Joaquin Duato, nowy dyrektor odpowiedzialny za sektor farmaceutyczny koncernu, zarobił w 2016 roku 10,1 mln dol. Zestawienie zamyka jedyna kobieta w tym gronie - Sandra Peterson, z łącznymi zarobkami w wysokości 8,7 mln dol.
*Artykuł został opracowany przez Sedlak&Sedlak.
KOMENTARZE (0)