Spełnienie oczekiwań, o których mówią pracownicy ZUS - podwyżka 700 zł w ciągu jednego roku - jest absolutnie niemożliwe - powiedziała minister Elżbieta Rafalska. Zaznacza jednak, że pracownicy mogą liczyć na premie i nagrody za pracę związaną z obniżeniem wieku emerytalnego.

• Minister rodziny i pracy Elżbieta Rafalska pytana o możliwe podwyżki płac pracowników ZUS zapewniła, że chciałaby podnieść pensje wszystkim w Zakładzie, ale tym roku nie ma na to większych środków.
• Zapewniła, że będzie myślała o tym w przyszłym roku.
• Minister przypomniała, że szansą na poprawę zarobków w ZUS jest obniżenie wieku emerytalnego.
• Jak zaznaczył wiąże się to co prawda z dodatkową pracą, ale nie oznacza, że będzie to praca za darmo.
"Jesteśmy w trakcie roku budżetowego. Spełnienie takich oczekiwań, o których mówią pracownicy - 700 zł w ciągu jednego roku - jest absolutnie niemożliwe i nie ma takich prawnych i finansowych możliwości, bo obowiązuje nas ustawa budżetowa" - powiedziała Rafalska. "Możemy dyskutować tylko o kolejnym roku" - zaznaczyła.
Minister zapewniła, że zna problemy związane z wynagrodzeniami, które pojawiły się, gdy nie waloryzowano płac w budżetówce i ZUS przez wszystkie lata rządów poprzedniej koalicji.
Czytaj też: Pracownicy ZUS grożą strajkiem
"Ja też zwracam na to uwagę. Wiem, że te wynagrodzenia od lat są niskie. To jest znany problem, choć niejedyny ze zgłaszanych wcześniej. Były zarzuty związków zawodowych dotyczące procedur, zarządzania procesowego, mobbingu, wielu innych wewnętrznych problemów" - podkreśliła minister. "One ustały, przestały się pojawiać pisma do resortu w tych sprawach i to już jest cenne" - oceniła.
Od zmiany rządu są podwyżki płac pracowników ZUS - średnio na poziomie 150 zł brutto dla każdego - mówiła. "Po tych siedmiu czy ośmiu latach są dwa lata, w których rządzimy - w których były podwyżki po 150 zł" - zaznaczyła Rafalska.
Minister przypomniała, że szansą na poprawę zarobków w ZUS jest obniżenie wieku emerytalnego - wiąże się to co prawda z dodatkową pracą, ale nie oznacza, że będzie to praca za darmo. "Wiem, że pracownicy będą dodatkowo obciążeni, ale też będą w związku z tym nadgodziny, różne inne formy zachęt - premie i nagrody. W tej sytuacji motyw finansowy będzie też istotnie motywujący do pracy" - przypomniała.

Słowa kluczowe
- Elżbieta Rafalska
- Ministerstwo Rodziny Pracy i Polityki Społecznej
- ZUS
- Zakład Ubezpieczeń Społecznych
KOMENTARZE (0)