×

Subskrybuj newsletter
pulshr.pl

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Podaj poprawny adres e-mail
  • Musisz zaznaczyć to pole
PARTNERZY PORTALU

Na zmiany w systemie emerytalnym czekali Polacy i rynek kapitałowy

  • Autor: PAP/GP
  • 8 lis 2019 9:20

Na zmiany w systemie emerytalnym czekali Polacy oraz rynek kapitałowy na czele z GPW - mówi dr Marian Szołucha z Akademii Finansów i Biznesu Vistula. Dodał, że czekał na nie też budżet państwa, bo opłata przekształceniowa przy przejściu z OFE do IKE zasili finanse publiczne.

Na zmiany w systemie emerytalnym czekali Polacy i rynek kapitałowy
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 23 września 2022
REKLAMA
  • Z pierwszym dniem 2020 r. wchodzą w życie nowe przepisy o oszczędzaniu na emeryturę.
  • Jak ocenia Marian Szołucha obecne możliwości gromadzenia środków na jesień życia oddane Polakom są pożądane przez społeczeństwo. Aż 80 proc. Polaków może z nich skorzystać.
  • Ekonomista podkreślił, że w kontekście przeniesienia środków z OFE do IKE bądź ZUS warto przypomnieć reformę emerytalną rządu Jerzego Buzka, która - jak powiedział - nigdy nie została dokończona.

Od 1 stycznia przyszli emeryci będą mogli decydować, czy swoje oszczędności zgromadzone w Otwartych Funduszach Emerytalnych (OFE) przenieść na Indywidualne Konta Emerytalne (IKE), czy do ZUS. To efekt przyjętej w środę przez rząd ustawy o przeniesieniu środków z OFE do IKE.

Jak powiedział Szołucha, na zmiany w systemie emerytalnym czekały miliony pracujących i oszczędzających na emeryturę w obowiązkowym systemie emerytalnym ZUS Polaków. - Czekał na nie też polski rynek kapitałowy, na czele z Giełdą Papierów Wartościowych w Warszawie - dodał.

- Od sześciu lat, od "pseudoreformy" rządu PO-PSL dotyczącej przeniesienia części obligacyjnej OFE do ZUS, a właściwie umorzenia tych obligacji, zamiany realnych papierów wartościowych na wirtualne zapisy księgowe w ZUS, OFE miały już formę wyłącznie fantomową i były właściwie pozbawione racji bytu - ocenił ekonomista.

Czytaj też: OFE przechodzą do historii

Jak mówił, należało jakoś ten problem rozwiązać. - Pracownicze Plany Kapitałowe (PPK) plus Indywidualne Konta Emerytalne (IKE), względnie Zakład Ubezpieczeń Społecznych (ZUS), bo - przypomnijmy - to IKE jest rozwiązaniem domyślnym - powiedział.

Ocenił, że na takie rozwiązanie według szacunków może zdecydować się ok. 80 proc. Polaków. - To są dwa komplementarne elementy naszego systemu emerytalnego, które - myślę - pozwolą nam spojrzeć w nieco jaśniejszych barwach na sytuację materialną na emeryturze milionów Polaków, którzy dzisiaj pracują - dodał.

Według Szołuchy polska giełda i rynek kapitałowy czekają na dopływ dodatkowych środków, ale także na to, by Polacy ponownie zaczęli oszczędzać na rynku kapitałowym i zaczęli lokować swoje środki w instrumentach finansowych.

PODOBAŁO SIĘ? PODZIEL SIĘ NA FACEBOOKU

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Na zmiany w systemie emerytalnym czekali Polacy i rynek kapitałowy
Dodając komentarz, oświadczasz, że akceptujesz regulamin forum
REKLAMA

Nie przegap żadnej nowości!

Subskrybuj newsletter PulsHR.pl


REKLAMA