Projekt zakłada, że matczyne emerytury otrzymają kobiety, które ukończyły 60 lat lub mężczyźni po 65. roku życia, jeśli wychowali co najmniej czworo dzieci a nie nabyli prawa do zwykłej emerytury albo ich emerytura jest niższa od najniższego świadczenia.
- Autor:PAP/JS
- •3 wrz 2018 18:15

- W uzasadnieniu do projektu ustawy ministerstwo zaznacza, że o świadczenie z zasady mogą się ubiegać kobiety, które skończyły 60 lat.
- W razie śmierci matki dzieci lub porzucenia przez nią dzieci z prawa do świadczenia skorzysta ich ojciec, który osiągnął 65 lat.
- Świadczenia nie otrzyma osoba, którą sąd pozbawił władzy rodzicielskiej, lub której sąd ograniczył władzę rodzicielską przez umieszczenie dziecka w pieczy zastępczej.
Projekt ustawy o Rodzicielskim świadczeniu uzupełniającym, autorstwa Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, w poniedziałek ukazał się na stronie Rządowego Centrum Legislacji. Ustawa ma wesprzeć osoby, które wychowały co najmniej czworo dzieci i nie nabyły prawa do emerytury albo ich emerytura jest niższa od najniższego świadczenia. Resort proponuje, by ustawa weszła w życie 1 stycznia 2019 r.
W uzasadnieniu do projektu ustawy ministerstwo zaznacza, że o świadczenie z zasady mogą się ubiegać kobiety, które skończyły 60 lat. W razie śmierci matki dzieci lub porzucenia prze nią dzieci z prawa do świadczenia skorzysta ich ojciec, który osiągnął 65 lat.
Świadczenie otrzymają osoby, które w trakcie jego pobierania mieszkają w Polsce i nie mają dochodu zapewniającego niezbędne środki utrzymania lub mają prawo do emerytury albo renty w wysokości niższej niż wysokość najniższej emerytury.
Emerytury matczyne będą przyznawane na wniosek osób, które wychowały co najmniej czworo własnych dzieci, dzieci swego współmałżonka lub dzieci przysposobionych. Wnioski o przyznanie świadczenia będą przyjmować Zakład Ubezpieczeń Społecznych lub Kasa Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego.
Czytaj też: Niższy wiek emerytalny? Oni stawiają na pracujących seniorów i dobrze na tym wychodzą

KOMENTARZE (7)