- Dzięki nowym przepisom przedsiębiorstwa będą musiały podawać informacje, które ułatwią pracownikom porównywanie wysokości wynagrodzeń i umożliwią identyfikację różnic płacowych.
- Pracodawcom, którzy nie przestrzegają przepisów, będą grozić sankcje, w tym kary finansowe. Przedsiębiorstwa, w których luka płacowa przekracza 5 proc., będą musiały wprowadzić zmiany.
- Parlament Europejski przekonuje, że kobiety w Unii Europejskiej za tę samą pracę zarabiają średnio o 13 proc. mniej niż mężczyźni.
Parlament Europejski 30 marca 2023 r. przyjął nowe przepisy stosunkiem głosów 427 do 79 (76 posłów wstrzymało się od głosu).
Przepisy te przewidują, że struktury płac umożliwiające porównywanie wynagrodzeń będą musiały opierać się na neutralnych płciowo kryteriach.
Neutralne płciowo mają być także systemy oceny i klasyfikacji, które wchodzą w skład tych struktur. Ogłoszenia o naborze i nazwy stanowisk też będą musiały być neutralne płciowo, zaś procesy rekrutacji – niedyskryminacyjne.
Będą kary za lukę płacową między kobietami a mężczyznami
Jeżeli sprawozdania z wynagrodzeń wykażą 5-procentową lukę płacową między kobietami a mężczyznami, pracodawca będzie musiał przeprowadzić ocenę wynagrodzeń we współpracy z przedstawicielami pracowników.
Wobec pracodawców, którzy naruszają przepisy, państwa członkowskie będą musiały wprowadzić skuteczne, proporcjonalne i odstraszające sankcje, np. kary finansowe.
Pracownik, który poniósł szkodę w wyniku naruszenia przepisów, będzie mógł domagać się odszkodowania. Po raz pierwszy w nowych przepisach uwzględniono dyskryminację krzyżową, czyli ze względu na kilka cech jednocześnie, oraz prawa osób niebinarnych.
Zakaz tajemnicy wynagrodzenia i wpisywania jej do umów
Zgodnie z nowymi przepisami pracownicy oraz ich przedstawiciele będą mogli żądać przejrzystych i pełnych informacji o indywidualnym i średnim poziomie wynagrodzenia w podziale na płeć pracowników. Zakazana zostanie tajemnica wynagrodzenia.
Pracodawca nie będzie mógł umownie zobowiązać pracownika, by nie zdradzał wysokości wynagrodzenia. Nie będzie mógł mu też ograniczać dostępu do informacji o poziomie wynagrodzeń pracowników tej samej lub innych kategorii.
W kwestii wynagrodzeń ciężar dowodu przejdzie z pracownika na pracodawcę. Jeżeli pracownik uzna, że pracodawca nie zastosował wobec niego zasady równego wynagrodzenia, i skieruje sprawę do sądu, to – zgodnie z przepisami krajowymi – właśnie prawodawca będzie musiał udowodnić, że nie doszło do dyskryminacji.
- Moim priorytetem było zapewnienie pracownikom możliwie najbardziej inkluzywnych i jak najszerzej zakrojonych środków przejrzystości wynagrodzeń. Mamy wreszcie wiążące środki walki z różnicami płac między kobietami a mężczyznami. Chronią one wszystkich obywateli Unii przed dyskryminacją płacową. Uznają ich prawa do równej płacy, a także dają im narzędzia, by się jej domagać. Osoby niebinarne mają takie samo prawo do informacji co kobiety i mężczyźni. Jestem dumna, że dzięki tej dyrektywie po raz pierwszy w prawodawstwie unijnym zdefiniowaliśmy dyskryminację krzyżową i uznaliśmy ją za okoliczność obciążającą przy określaniu wymiaru kary - komentuje Samira Rafaela, holenderska posłanka z liberalnej grupy Renew Europe, członkini Komisji Praw Kobiet i Równouprawnienia.
"Nie tolerujemy w Unii Europejskiej żadnego rodzaju dyskryminacji płacowej"
- Z przepisów tych jasno wynika, że nie tolerujemy w Unii Europejskiej żadnego rodzaju dyskryminacji płacowej ze względu na płeć. Przez długi czas praca kobiet była niedoceniana i niewystarczająco opłacana. Dzięki tej dyrektywie robimy duży krok naprzód, aby zapewnić równą płacę za tę samą pracę. Jestem dumna, że Parlamentowi udało się rozszerzyć zakres przepisów, wzmocnić rolę partnerów społecznych i zapewnić silne prawa indywidualne i zbiorowe - podkreśla Kira Marie Peter-Hansen, duńska posłanka z grupy Zieloni/ALE, członkini Komisji Zatrudnienia i Spraw Socjalnych.
Teraz nowymi przepisami zajmie się Rada Europejska. Rada będzie musiała zatwierdzić porozumienie, zanim jego tekst zostanie podpisany i opublikowany w Dzienniku Urzędowym Unii Europejskiej. Nowe przepisy wejdą w życie dwadzieścia dni po ich publikacji.
Parlament Europejski przypomina, że zasadę równej pracy określa art. 157 Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej. Jednak nierówności w wynagrodzeniach między kobietami i mężczyznami utrzymują się w całej Unii na średnim poziomie ok. 13 proc., przy czym pomiędzy państwami członkowskimi występują znaczne różnice w tym względzie. W ciągu ostatnich dziesięciu lat różnice w wynagrodzeniach zmniejszyły się tylko nieznacznie.
Interesują Cię biura, biurowce, powierzchnie coworkingowe i biura serwisowane? Zobacz oferty na PropertyStock.pl

KOMENTARZE (11)