Płaca minimalna może rosnąć poprzez jej nominalną podwyżkę lub obniżenie obciążeń podatkowych. (...) Proponujemy zmniejszenie klina podatkowego oraz uczynienia go bardziej sprawiedliwym - w piśmie skierowanym do wiceministra finansów Piotra Patkowskiego pisze Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych.
- Rząd zaproponował, by w 2021 roku płaca minimalna wyniosła 2800 zł brutto a stawka godzinowa 18,30 zł brutto.
- W trakcie negocjacji w Radzie Dialogu Społecznego nie udało się dojść do porozumienia w sprawie wzrostu. Jak stwierdził prof. Jacek Męcina, doradca Zarządu Konfederacji Lewiatan, rozbieżności są zbyt poważne.
- Teraz OPZZ apeluje, by w ramach podniesienia płacy minimalnej wprowadzić nowe rozwiązania podatkowe.
- Zaproponowany przez stronę rządową wzrost minimalnego wynagrodzenia do poziomu 2800 zł nie satysfakcjonuje OPZZ. Nie gwarantuje on osiągnięcia godziwych warunków życia, a w wielu przypadkach nie chroni przed biedą. W sytuacji kryzysu rząd powinien podzielić się odpowiedzialnością za wzrost najniższych wynagrodzeń - uważa OPZZ, które zaproponowało, by w 2021 roku płaca minimalna wyniosła 3100 zł brutto.
Związek przedstawił inny pomysł na podwyższenie wynagrodzeń. Zmniejszenie klina podatkowego oraz uczynienia go bardziej sprawiedliwym.
- Proponujemy zmniejszenie obciążeń fiskalnych z tytułu podatku dochodowego od osób fizycznych dla osób otrzymujących minimalne wynagrodzenie za pracę, czyli obniżenie kosztów pracy dla blisko 1,5 mln osób. Klin podatkowy w okolicach płacy minimalnej w Polsce jest jednym z wyższych w krajach należących do Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD), natomiast progresywność klina podatkowego jest jedną z najniższych. Wprowadzone niedawno obniżenie stawki podatku PIT z 18 proc. do 17 proc. oraz podniesienie kosztów uzyskania przychodów dla pracowników zwiększyły co prawda progresję podatkową, jednak w porównaniu do krajów OECD Polska nadal pozostaje jednym z państw o najniższej progresywności w przypadku podatku dochodowego od osób fizycznych - argumentują związkowcy.


KOMENTARZE (0)