- Należy zrobić wszystko, aby emerytury (po obniżeniu wieku emerytalnego - przyp. red.) nie były niższe niż 40 procent ostatniego wynagrodzenia za pracę - mówi prof. Gertruda Uścińska, prezes ZUS.
- PolskieRadio.pl
- •10 mar 2016 18:50

Rząd zapowiada obniżenie wieku emerytalnego już w przyszłym roku. - Aby świadczenia emerytalne mogły być wypłacane bezpiecznie i bez opóźnień po podjęciu takiej decyzji, Zakład Ubezpieczeń Społecznych musi się do tego odpowiednio przygotować - mówiła na antenie radiowej Jedynki prof. Gertruda Uścińska, prezes ZUS.
Jak wyjaśnia, zakład potrzebuje czasu, aby po uchwaleniu zmian, przygotować się do ich realizacji. - To jest kilka miesięcy ze względu na procedury oraz dostosowanie systemu informatycznego - mówi prezes ZUS.
Czytaj też: Świadczenia socjalne: Dodatek do emerytury i renty bez wpływu na kryteria dochodowe
Obniżenie wieku emerytalnego dla mężczyzn do 65 roku życia i dla kobiet do 60 roku życia oznacza, że osoby, które zdecydują się na przejście na emeryturę w tym wieku będą otrzymywały niskie świadczenia.
Dotyczy to szczególnie kobiet. - Należy zrobić wszystko, aby emerytury nie były niższe niż 40 procent ostatniego wynagrodzenia za pracę - podkreślała prezes ZUS.
- Taki standard minimalny, wynikający z Konwencji 102 wynosi 40 procent typowo uprawnionego i ubezpieczonego pracownika – podkreśla prezes ZUS.
Jak dodaje Uścińska, trzeba mieć to na uwadze, przy tych pracach, które są prowadzone. - Emerytura musi spełniać te funkcje bezpieczeństwa materialnego - mówi.

KOMENTARZE (3)