- Do tej pory miasto czekało aż inwestor sam przyjdzie. Chciałbym w Radomsku zamiast rynku pracy stworzyć rynek pracownika - ściągnąć jednego większego inwestora - mówi Jarosław Ferenc, nowy prezydent Radomska.
- PortalSamorzadowy.pl (Agnieszka Widera)
- •8 mar 2016 13:38

Ferenc w rozmowie z Portalsamorzadowy.pl zaznacza, że jedną z ważniejszych kwestii dla Radomska jest rozwój strefy inwestycyjnej.
- Strefa jest duża – obejmuje już ponad 120 hektarów zagospodarowanych, gdzie funkcjonuje 14 firm. Ale mamy jeszcze ok. 40 hektarów wolnych trenów i działkę ponad 20-hektarową, którą chcemy w trakcie tej perspektywy unijnej dozbroić. Mamy więc tereny gotowe do przyjęcia inwestorów i musimy ich teraz aktywnej szukać - wyjaśnia prezydent.
Jak wyjaśnia chciałby do Radomska ściągnąć jednego większego inwestora, który zaoferuje lepiej płatne miejsca pracy i da impuls do konkurencji wśród zakładów i do podnoszenia zarobków.
- Bo niskopłatne miejsca pracy to główny problem naszego rynku pracy - informuje.
Na 22 powiaty w woj. łódzkim, powiat radomszczański jest na 18 miejscu jeśli chodzi o wysokość zarobków.
- Jeszcze gorzej wyglądamy w ujęciu ogólnopolskim - na ponad 370 powiatów, zajmujemy około 320 miejsce - mówi Ferenc. - Radomsko, jak wiele innych miast, traci mieszkańców. Obserwujemy duże bezrobocie wśród młodych, wykształconych osób. Dlatego chciałbym uruchomić wsparcie dla młodych osób, zakładających tu firmy. Mowa nie tylko o wynajmie tańszych powierzchni, ale również o doradztwie prawnym i finansowym - dodaje.


KOMENTARZE (0)