- Autor: Business Insider Polska
- •7 gru 2022 10:34
Nie grozi nam dziura w ZUS, ale emerytury będą na poziomie 30 proc. pensji. O systemie ubezpieczeń mówi dla Business Insider Polska Łukasz Kozłowski.

- Prognozy dla Funduszu Ubezpieczeń Społecznych są zasadniczo dobre, a inflacja powoduje, że rosną fundusze wynagrodzeń w gospodarce, czyli wzrosną wpływy ze składek.
- W przyszłości system ubezpieczeń może być stabilny, ale kosztem wysokości świadczeń. Pytanie, czy społecznie akceptowalne będą emerytury na poziomie 30 proc. ostatniej pensji.
- Obecnie jednym z większych problemów są sztywne reguły oskładkowania przedsiębiorców, czyli wzrost wpłat z tytułu składek na ubezpieczenia społeczne bez względu na ich sytuację finansową — zauważa Łukasz Kozłowski.
W najbliższym czasie nie grozi nam duża dziura finansowa w Funduszu Ubezpieczeń Społecznych — ocenia Łukasz Kozłowski, główny ekonomista Federacji Przedsiębiorców Polskich, członek rady nadzorczej ZUS-u. W rozmowie z Business Insider Polska podkreśla, że w ciągu 30 lat dojdzie do sytuacji, gdy z jednej składki wpłacanej przez zatrudnionego trzeba będzie wypłacić jedną emeryturę. Dlatego już teraz warto myśleć o wyzwaniach przyszłości i np. zmienić oskładkowanie przedsiębiorców, by ich obciążenia nie rosły, gdy odnotowują straty.
Jego zdaniem dobrowolny ZUS nie jest dobrym rozwiązaniem, wykreuje nowe problemy. Dlatego FPP postuluje, aby wysokość składek była powiązana z kondycją przedsiębiorcy i określana w proporcji do jego dochodu.
Czytaj więcej w Business Insider Polska


KOMENTARZE (0)