Wiceminister rodziny i polityki społecznej zapowiedział w środę, że resort planuje, żeby przy 14. emeryturze zastosować taki sam próg przyznawania i mechanizm złotówka za złotówkę, jak w przypadku 13. emerytury.

Wiceminister rodziny i polityki społecznej Stanisław Szwed przekazał w rozmowie z wpolsce.pl, że resort planuje zastosować takie same zasady przyznawania 14. emerytury, jak odbywało się to w przypadku 13. emerytury. Jednocześnie zaznaczył, że na razie trzeba zaczekać na projekt ustawy, ponieważ jest ona cały czas przygotowywana.
Szwed podkreślił, że od 1 kwietnia najniższa emerytura to 1338,44 zł i taka sama jest planowana w przypadku 14. emerytury.
"Na dzisiaj zakładamy, że przygotujemy projekt, który będzie odpowiadał ustawie, która była w zeszłym roku. Wtedy kwota była na poziomie 2900 zł, czyli do tej kwoty wszyscy otrzymywali emeryturę w wysokości najniższej emerytury" - przekazał.
Dodał, że w przypadku 13. emerytury było ponad 8 mln uprawnionych osób.
"Następna grupa, to były osoby, gdzie był zastosowany mechanizm złotówka za złotówkę" - przypomniał. Mechanizm polegał na tym, że jeżeli przekroczyło się kwotę 2900 o złotówkę, to o złotówkę zmniejszało się wysokość przyznawanej najniższej emerytury.
Ostatnia grupa to było 400 tys. osób, które w ogóle nie otrzymywały 13. emerytury.
Wiceminister podczas rozmowy odniósł się także do pomysłu dotyczącego współfinansowania przez dzieci emerytury swoich rodziców, oddając 1 proc. ich dochodów. Stwierdził, że choć taki pomysł pojawił się w mediach, to "w ministerstwie nie trwają prace nad takimi rozwiązaniami".
Zaznaczył, że MRiPS cały czas szuka rozwiązań poprawiających sytuację demograficzną. "Mamy przygotowaną strategię demograficzną, ale takiego rozwiązania nie proponujemy. Nie zakładamy, żebyśmy to rozwiązanie wprowadzali w życie" - podkreślił.


Słowa kluczowe
- emerytury
- Stanisław Szwed
- Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej
- świadczenia
- emerytura
- emeryci
- Trzynasta emerytura
- czternasta emerytura
KOMENTARZE (0)