- Autor: PulsHR (JP)
- •20 gru 2017 18:40
W większości przypadków rok 2017 pozytywnie wpłynął na stan naszych portfeli, m.in. dzięki rosnącym płacom, spadkowi kursu franka czy wzrostom na giełdzie. Główny analityk firmy Expander Jarosław Sadowski przypomina ważne wydarzenia finansowe minionego roku.

- Rok 2017 r. upłynął pod znakiem spadającego bezrobocia i rosnących pensji.
- Osoby oszczędzające powinny być zadowolone ze spadku ceny franka i wzrostów na giełdzie.
- Rzeczywistość potwierdziła optymistyczne przewidywania sprzed roku.
Rok 2017 r. będziemy dobrze wspominać przede wszystkim za sprawą koniunktury gospodarczej. Dzięki niej poziom bezrobocia spadł do 6,6 proc. (w październiku) i jest najniższy od lat. Dla przykładu w Łodzi jest najniższy od 1989 r. (6,5 proc.). Najmniejsze jest ono w województwie wielkopolskim – zaledwie 3,8 proc.
Rosną też płace, które w sektorze przedsiębiorstw są o 6,5 proc. wyższe niż przed rokiem. Średnia płaca to ok. 3280 zł na rękę, a lepiej oddająca rzeczywistość mediana to ok. 2635 zł. Lepsze zarobki oraz brak trosk związanych z ryzykiem utraty pracy powoduje, że nie mamy obaw przed nabywaniem potrzebnych dóbr. Sprzedaż detaliczna w listopadzie była aż o 8,8 proc. wyższa niż przed rokiem. Wiele wskazuje na to, ze grudzień również będzie pod tym względem bardzo dobry. Tegoroczne święta będę więc zapewne bardziej wystawne niż poprzednie.
– Oczywiście w długim terminie najlepsze dla naszego portfela będzie, jeśli choć część wyższych dochodów uda się zaoszczędzić – zaznacza Główny analityk Expandera Jarosław Sadowski
Frank spadł o 12 proc.
Dla osób spłacających kredyty we frankach szwajcarskich ten rok będzie dobrze wspominany dzięki istotnemu spadkowi kursu franka szwajcarskiego. Na początku roku kosztował on aż 4,11 zł. Obecnie jest to ok. 3,60 zł, czyli aż o 12 proc. mniej. Przełożyło się to na spadek raty o 244 zł, z 1870 zł do 1626 zł (dla kredytu na kwotę 300 tys. zł na 30 lat zaciągniętego w styczniu 2008 r.). Zadłużenie takiego zobowiązania finansowego spadło natomiast aż o 71 tys. zł.
Co ważne, w przyszłym roku nadal możemy obserwować kolejne spadki kursu franka, o ile kontynuowany będzie trend osłabiania się franka w stosunku do euro.
WIG wyżej o 22 proc.

KOMENTARZE (0)