×

Subskrybuj newsletter
pulshr.pl

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Podaj poprawny adres e-mail
  • Musisz zaznaczyć to pole
PARTNERZY PORTALU

Będziemy musieli żyć za 30 proc. obecnej pensji

Lista wyzwań, z jakimi mierzy się system emerytalny w Polsce, jest całkiem długa. Niedawno doszły do niej kolejne elementy. To pandemia i pogarszająca się sytuacja gospodarcza. Co to oznacza dla przyszłych emerytów? Nic dobrego.

Będziemy musieli żyć za 30 proc. obecnej pensji
jeśli w przyszłości nie chcemy żyć za 20-30 proc. naszego obecnego wynagrodzenia, już dziś powinniśmy zacząć odkładać na emeryturę (fot. Unsplash/Jacek Dyląg)
REKLAMA
  • "Starzenie się społeczeństwa – systemy emerytalne w Europie wobec wyzwań demografii" – to był jeden z wątków, jakie poruszyli uczestnicy debaty "Emerytury, oszczędzanie, demografia" zorganizowanej w ramach Europejskiego Kongresu Gospodarczego.
  • - Za kilka lat to, co dziś wydaje się bezpieczne, wcale takie nie musi być. Bez wątpienia musimy myśleć o dodatkowych oszczędnościach, o systemach uzupełniających - przestrzega Jarosław Skorulski, prezes BNP Paribas TFI.
  • Z odpowiedzi uczestników jasno wynika, że jeśli w przyszłości nie chcemy żyć za 20-30 proc. naszego obecnego wynagrodzenia, już dziś powinniśmy zacząć odkładać na emeryturę. 

Prognozy GUS nie pozostawiają złudzeń. Z roku na rok w Polsce będzie przybywało emerytów i ubywało ludzi w wieku produkcyjnym. To jedno z wielu wyzwań dla systemu emerytalnego. Jeśli nic się nie zmieni, to obecni 20-30 latkowie, przechodząc na emeryturę, będą pobierali świadczenie w wysokości 20-30 proc. swojego wynagrodzenia.

- Kiedy rozmawiamy o systemie emerytalnym, to powinniśmy rozmawiać o przyszłości, o tym, co nas czeka za kilkadziesiąt lat. Bo za kilka lat to, co dziś wydaje się bezpieczne, wcale takie nie musi być. Bez wątpienia musimy myśleć o dodatkowych oszczędnościach na przyszłość - mówi Jarosław Skorulski, prezes BNP Paribas TFI.

Jarosław Skorulski, prezes BNP Paribas TFI (fot. PTWP)
Jarosław Skorulski, prezes BNP Paribas TFI (fot. PTWP)

Przypomina też, że stopa zastąpienia (relacja wysokości przyszłej emerytury do obecnej pensji) w Polsce waha się obecnie w granicach 55-56 proc., ale niebawem będzie to blisko 20 proc.

- Dobrowolne oszczędzanie zależy od dwóch rzeczy. Obiektywnie patrząc, im społeczeństwo jest bardziej zamożne, to jest w stanie więcej przeznaczyć na emeryturę. Jednocześnie trzeba się zastanowić nad tym, jak ludzi zachęcić do długoterminowego oszczędzania - mówi prezes BNP Paribas TFI.

Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
PODOBAŁO SIĘ? PODZIEL SIĘ NA FACEBOOKU

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

KOMENTARZE (6)

Do artykułu: Będziemy musieli żyć za 30 proc. obecnej pensji
Dodając komentarz, oświadczasz, że akceptujesz regulamin forum
  • Wstyd 2022-05-09 15:43:35

    Odgrzewany kotlet. Co jakiś czas o tym p.licie.

  • * 2022-05-09 10:08:30

    Niebawem, czyli kiedy? Bo obecnych kandydatów na niedoszłe emerytury stażowe to nie obejmie, zdążą do tego czasu wymrzeć, w większości śmiercią głodową, czekając na jakiekolwiek pieniądze z ZUS. Dziękujemy ci o polski nie-rządzie.

  • ewa 2022-05-09 09:05:10

    powinien być rozbiór polski i przestać dręczyć naród tylko szkoda przelanej krwi naszych dziadów

    • Won za Don 2022-05-09 10:42:50

      kacapska śmierdząca onuco

    • Won pisiory 2022-05-09 22:20:39

      Spokojnie , bedzie jeszcze gorzej , a mnie już w 2015 r coś natchnęło że rządy tych szalncow z PiS to albo kryzys gospodarczy albo wojna , a tu jedno i drugie siw zbliża

    • Gość 2022-05-09 22:22:25

      Można by Gdańsk od tych poje bow odłączyć, albo całe pomorze i zrobić coś na wzór Holandii, gdzie byśmy dobre relacje i z ruskimi i Niemcami a jakby jakie g pisowskie zaczynała jatrzyc to byś go pwoiesilo

REKLAMA

Nie przegap żadnej nowości!

Subskrybuj newsletter PulsHR.pl


REKLAMA