Zachętą do włączenia się przyszłych emerytów do Pracowniczego Planu Kapitałowego (PPK) będzie "kwota powitalna, która przypuszczalnie będzie wynosiła 250 zł" - powiedział podsekretarz stanu w Ministerstwie Rozwoju Witold Słowik.

• Witold Słowik przypomniał , że "reforma systemu emerytalnego (w jej skład wchodzą Pracownicze Plany Kapitałowe) jest elementem Strategii na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju - w zakresie rozwoju polskiego rynku kapitałowego, budowania kapitału z oszczędności i zwiększenia stopnia inwestycji w kraju".
• Strategia na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju została przyjęta przez rząd w lutym br. Jej głównym celem jest wzrost zamożności Polaków.
Wiceminister Słowik dodał, że inwestycje w tej chwili wynoszą ok. 19 proc. PKB, ale "docelowo chcemy, aby wynosiły ok. 25 proc., a najlepszym źródłem finansowania tych inwestycji jest kapitał polski, gromadzony na kontach w ramach Pracowniczego Planu Kapitałowego".
Podsekretarz stanu wyraził nadzieję, że "w okresie najbliższych pięciu lat 80 proc. Polaków będzie objęte tym systemem, a część będzie płaciła składkę łączoną", czyli pochodzącą od pracodawcy i od pracownika. Słowik dodał, że zachętą do włączenia się przyszłych emerytów do Pracowniczego Planu Kapitałowego (PPK) będzie "kwota powitalna, która przypuszczalnie będzie wynosiła 250 zł".
Marek Kowalski, przewodniczący Federacji Przedsiębiorców Polskich dodał, że reforma PPK "to jedyny mechanizm, który może się przyczynić do rozwoju kraju w tej chwili". Zaznaczył jednak, że to spowoduje "wzrost kosztów pracy", ale "w tej chwili jest wyjątkowa okazja, aby taką reformę wprowadzić". Jego zdaniem, w ostatnim czasie na skutek "ozusowania umów zleceń, a następnie stworzenie minimalnej stawki godzinowej w umowach zleceniach, koszty pracy poszły bardzo mocno do góry". Kowalski powiedział, że przedsiębiorcy w obliczu "37 proc. wzrostu kosztów pracy rok do roku, kolejne 3,5 proc. jakoś przełknie".
Marcin Wojewódka z zarządu Zakładu Ubezpieczeń Społecznych przypomniał, że "ostatnie 20 lat pokazało, że Polacy nie przymuszeni, albo nie zachęceni, nie oszczędzają" na emerytury. Dodał, że należy wprowadzić takie "mechanizmy, które zadziałają", np. automatyczność zapisania do PPK.
Słowik podsumował, że "jest duża ogromna determinacja Ministerstwa Rozwoju, aby te zmiany wprowadzić". Dodał, że resort jest już "na dość zaawansowanym etapie, ale przed nami cały proces legislacyjny". Przyznał, że reforma będzie wprowadzona dwoma aktami prawnymi.

Słowa kluczowe
- Witold Słowik
- Marek Kowalski
- Federacja Przedsiębiorców Polskich
- Marcin Wojewódka
- Zakład Ubezpieczeń Społecznych
- ZUS
- emerytura
- Ministerstwo Rozwoju
KOMENTARZE (0)