Trwa rejestracja uczestników na nasz tegoroczny Europejski Kongres Gospodarczy. Zapraszamy! Udział możecie potwierdzić pod
tym linkiem.
• Eksperci potwierdzają, że w początkowej fazie, gdy firmy stawiają pierwsze kroki, potrzebne jest wsparcie merytoryczne.
• Ważna jest też przestrzeń coworkingowa, w której doświadczeniem dzielą się ludzie mający podobne cele i ambicje.
• - Start-upowy indywidualizm potrzebuje innej przestrzeni. Kreatywność jest ciężka do wytworzenia w korporacji - mówi Jarosław Bator, business development director w Skanska.
Rozwijający się ekosystem dostarcza inwestorom nowych wyzwań. – Ktoś, kto osiągnął sukces, tworząc start-up, ma o wiele większą zdolność do inwestycji w kolejne rzeczy – wyjaśnia Arkadiusz Regiec, CEO Beesfund. - Nasi inwestorzy także tworzą społeczność. Dzielą się nie tylko pieniędzmi, ale również wiedzą i doświadczeniem – dodaje.
Arkadiusz Regiec, CEO Beesfund (Fot. PTWP)
Wsparcie merytoryczne
Eksperci potwierdzają, że w początkowej fazie, gdy firmy stawiają pierwsze kroki, potrzebne jest wsparcie merytoryczne. Dlatego też Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości uruchomiła w styczniu br. konkurs Scale UP w ramach rządowego programu Start In Poland.
- Jest to pilotaż, który nie tylko oferuje wsparcie finansowe, ale również pomoc w zakresie kompetencji – zwłaszcza w pierwszym etapie. Chcemy, by start-upy zbliżyły się z biznesem. Ostatecznie, wybrane projekty zakończą się wdrożeniem – mówi Jadwiga Lesisz, zastępca prezesa, Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości.
Jadwiga Lesisz, zastępca prezesa, Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości (Fot. PTWP)
Konieczność tworzenia ekosystemu zauważają również urzędnicy z Katowic. - Jednym z celów naszego miasta jest wspieranie przedsiębiorczości. Pomagamy firmom w zakresie kompetencji miękkich. Staramy się również wyjść naprzeciw, jeśli chodzi o skalowanie pomysłów. Mamy też doradcę ds. współpracy z Doliną Krzemową – tłumaczy Barbara Miś, kierownik referatu w wydziale obsługi inwestorów, Urząd Miasta Katowice.
Barbara Miś, kierownik referatu w wydziale obsługi inwestorów, Urząd Miasta Katowice (Fot. PTWP)
- Na co dzień referat udziela informacji o prowadzonych szkoleniach, warsztatach czy programach finansowanych z UE – wyjaśnia Aleksandra Mosiol-Szatkowska, główny specjalista w wydziale obsługi inwestorów, Urząd Miasta Katowice. - Uruchomiliśmy także platformę informacyjną. Jesteśmy na Facebooku, a od przyszłego roku startuje miejski inkubator przedsiębiorczości, dzięki któremu będziemy m.in. animować przedsiębiorców i namawiać ich do współpracy z naukowcami – dodaje.
Aleksandra Mosiol-Szatkowska, główny specjalista w wydziale obsługi inwestorów, Urząd Miasta Katowice (Fot. PTWP)
Jak wskazuje Katarzyna Goździkowska, ekspert, analityk biznesowy, Startup Hub Poland, program Start-Up Chile Scale, stworzony przez chilijski rząd, trwa od 10 lat i przeszło przez niego ok. 1,5 tys. start-upów, w tym sporo z Polski.
W tworzeniu programu brały udział nie tylko samorządy i rząd, ale również przedsiębiorcy z całego świata. – Przez pierwsze 5 lat przyjmowano tylko zagraniczne start-upy, głównie ze Stanów Zjednoczonych. Dostawały kapitał, ale w zamian musiały oddać przysługę chilijskiemu ekosystemowi – poprzez wykłady i mentoring uczyć Chilijczyków przedsiębiorczości – komentuje Katarzyna Goździkowska.
Katarzyna Goździkowska, ekspert, analityk biznesowy, Startup Hub Poland (Fot. PTWP)
Przestrzeń coworkingowa
Goździkowska podkreśla, że ważna jest też przestrzeń coworkingowa, w której doświadczeniem dzielą się ludzie mający podobne cele i ambicje. - Urząd czy agencje powinny koordynować działania i dobierać mentoring, ale najważniejszy jest kontakt z ludźmi, którzy kroczą podobną drogą – mówi.
– Dolina Krzemowa wypuszcza wiele ciekawych i dużych projektów, pracują tam super talenty. Staramy się to przenieść w mikroskali do naszych biur – ocenia Mariusz Turski, współzałożyciel, AIP, Business Link, bValue.
- W start-upach nie ma czasu na długie uczenie się. Trzeba znać swoje braki kompetencyjne i być otwartym na dobór współpracowników. Jeśli grupa ludzi o różnych kompetencjach funkcjonuje w ekosystemie, wówczas dobry informatyk może zrobić biznes z kimś, kto siedzi obok i zna się na zarządzaniu. Naszym celem jest połączenie talentów w jeden organizm – zaznacza Turski.
Mariusz Turski, współzałożyciel, AIP, Business Link, bValue (Fot. PTWP)
Pobudzić kreatywność
W Google chodzi o to, by ludzie spędzając sporo czasu w pracy, nie męczyli się przy tym. Przykładowo, można tam zjeść śniadanie za darmo o 7.00, a o 20.00 kolację. Podobna idea jest realizowana w biurach Business Link.
– Elementy designu mają pobudzać kreatywność i tworzyć miłą atmosferę. Robimy rzeczy, które integrują i pozwalają na wymianę doświadczeń – dodaje Turski.
Jarosław Bator, business development director w Skanska, potwierdza jego słowa. Jego zdaniem, hierarchiczność korporacji jest przeciwieństwem indywidualizmu start-upów.
- Start-upowy indywidualizm potrzebuje innej przestrzeni. Kreatywność jest ciężka do wytworzenia w korporacji, która ma określone procedury. Co prawda ułatwia to niektóre działa, ale z drugiej strony jest duża awersja do ryzyka. Dzięki współpracy ze start-upami, Skanska ma szansę uczestniczyć w nowym trendzie – komentuje Bator.
Jarosław Bator, business development director w Skanska (Fot. PTWP)
Na pełnych obrotach
Pierwszy etap tworzenia biznesu to życie na pełnych obrotach. Start-up staje się priorytetem i pochłania większość czasu. Dlatego też w Business Linku starają się, by biura były pierwszym domem start-upów.
- Przestrzenie coworkingowe pokazują, że nie tylko my żyjemy na pełnych obrotach. To motywuje. Nie ma rywalizacji, ale współpraca – ocenia Goździkowska.
Debatę poprowadziła Małgorzata Bonikowska, prezes, ThinkTank i Centrum Stosunków Międzynarodowych (Fot. PTWP)
*Artykuł powstał podczas debaty „Jak ekosystem wpływa na rozwój biznesu?”, która odbyła się w ramach European Start-Up Days.
Interesują Cię biura, biurowce, powierzchnie coworkingowe i biura serwisowane? Zobacz oferty na PropertyStock.pl

KOMENTARZE (0)