- RynekZdrowia.pl
- •29 maj 2017 12:50
Ukraińskie pielęgniarki nie chcą podejmować pracy w Polsce. Do przyjazdu zniechęcają je kiepskie warunki zatrudnienia, niskie zarobki i skomplikowane wymogi formalne - podaje TVN24.

Od wielu lat liczba pielęgniarek w Polsce dramatycznie spada. Obecnie w Polsce brakuje około 20 tys. pielęgniarek. Ta liczba ciągle rośnie i za pięć lat wyniesie już 80 tys. Według danych co piąta polska pielęgniarka ma więcej niż 61 lat a średnia wieku w tym zawodzie przekracza 50 lat.
Jednym z rozwiązań problemu braku pielęgniarek w Polsce mogło by być zatrudnienie personelu z Ukrainy. Niestety ukraińskie pielęgniarki nie garną się do pracy w Polsce.
Z danych Naczelnej Izby Pielęgniarek i Położnych wynika, że w 2016 roku na 321 471 zarejestrowanych w Polsce pielęgniarek 71 z nich posiadało obywatelstwo Ukraińskie. Do tej liczby należy dodać 5 położnych.
Jak wynika z raportu "Medycyna bez granic? Wykwalifikowani migranci w zawodach medycznych w Polsce i Niemczech" opracowanego przez badaczy z Instytutu Spraw Publicznych w migracji z Ukrainy do Polski największą barierę stanowi możliwość uznawania kwalifikacji. Skomplikowana procedura nostryfikacji, czyli uznania ukraińskiego dyplomu w Polsce, zniechęca wiele osób do przyjazdu do naszego kraju.
Czytaj więcej tutaj.



KOMENTARZE (0)