Oddział pediatrii szpitala w Chełmie nie będzie zawieszony - udało się porozumieć z lekarzami, którzy wypowiedzieli klauzulę opt-out – poinformował zastępca dyr. chełmskiego szpitala Arnold Król.

"To były trudne rozmowy, ale udało nam się porozumieć, widmo zawieszenia oddziału oddaliło się" - powiedział Król.
31 stycznia dyrekcja Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Chełmie wystąpiła do wojewody lubelskiego o zgodę na czasowe zawieszenie działalności oddziału pediatrii - od 10 do 28 lutego. Dwie lekarki specjalistki, spośród siedmiorga lekarzy zatrudnionych w tym oddziale wypowiedziały klauzule opt-out, które pozwalają na pracę powyżej 48 godzin tygodniowo. To spowodowało trudności w obsadzie dyżurów na oddziale.
We wtorek (6 lutego) wniosek o wydanie zgody na zawieszenie funkcjonowania oddziału pediatrycznego szpitala w Chełmie został wycofany.
Król powiedział, że porozumienie udało się osiągnąć dzięki spełnieniu postulatu dotyczącego zwiększenia zatrudnienia na oddziale. Lekarze skarżyli się na zbyt małą obsadę i związane z tym przemęczenie pracą.
"Udało się zatrudnić na oddział nowego lekarza specjalistę. Jestem też po rozmowach z rezydentką, która będzie się na naszym oddziale specjalizowała w zakresie pediatrii" - powiedział Król.
"Jest zrobiony grafik dyżurów do końca tego miesiąca, mam nadzieję, że tak będzie też i w następnych miesiącach. Będzie zapewniona ciągłość opieki nad pacjentami, nie ma konieczności zawieszania pracy oddziału" - dodał Król.
Wicedyrektor szpitala w Chełmie podkreślił, że mimo zapowiedzi przerwania pracy oddziału, opieka nad pacjentami była stale zapewniona. Od 1 lutego przyjęto dziewięcioro nowych pacjentów, którzy wymagali hospitalizacji. We wtorek na oddziale pediatrii, który liczy 25 łóżek, było 12 pacjentów.
Według informacji biura prasowego wojewody lubelskiego, w regionie w 21 szpitalach klauzulę opt-out wypowiedziało dotychczas 111 lekarzy rezydentów na 762 zatrudnionych oraz 138 lekarzy specjalistów na 2825 zatrudnionych. Poza trudnościami w szpitalu w Chełmie, inne placówki nie sygnalizują wojewodzie zakłóceń w działalności.


KOMENTARZE (0)