Przedstawiliśmy prezydentowi Andrzejowi Dudzie nasze obawy związane z nowelizacją art. 155 Kodeksu karnego i poprosiliśmy o wsparcie postulatu obniżenia zagrożenia karnego w przypadku popełnienia przez lekarza czynu nieumyślnego spowodowania śmierci pacjenta – podała Naczelna Izba Lekarska.

- NIL poinformowała, że prezes Naczelnej Rady Lekarskiej Andrzej Matyja i jej wiceprezes Krzysztof Madej spotkali się z prezydentem 7 czerwca, "w ślad za spotkaniem w Ministerstwie Sprawiedliwości, które odbyło się 6 czerwca".
- Przedstawiciele samorządu lekarskiego przekazali, że na trwającym ok. 45 minut spotkaniu przedstawili prezydentowi swoje obawy związane z nowelizacją art. 155 Kodeksu karnego.
- Poprosili o wsparcie dla ich postulatów obniżenia zagrożenia karnego w razie popełnienia przez lekarza czynu nieumyślnego spowodowania śmierci pacjenta.
- Akcentowaliśmy skutki, jakie wywoła nowelizacja dla dalszej migracji zawodowej lekarzy poza granice kraju, wskazywaliśmy na ryzyko odpływu lekarzy ze specjalizacji, które będą uznawane za obarczone zbyt dużym ryzykiem prawnym, wskazywaliśmy wreszcie na kodeksy karne innych państw, które nie przewidują takiej surowej kary za nieumyślne spowodowanie śmierci - przekazał prezes NRL.
- Prezydent RP wykazał duże zainteresowanie poruszonym przez nas problemem i aktywnie uczestniczył w wymianie poglądów na ten temat. Owocem naszego spotkania jest to, że prezydent obiecał bardzo dokładnie przyjrzeć się nowelizacji Kodeksu karnego pod kątem zgłaszanych przez Naczelną Izbę Lekarską zastrzeżeń - przekazał Matyja.
Pod koniec maja Naczelna Rada Lekarska w swoim stanowisku wyraziła "stanowczy sprzeciw" wobec zmiany treści art. 155 Kodeksu karnego. "Samorząd lekarski nie zgadza się na zmiany polegające na ograniczeniu do minimum możliwości zawieszenia wykonania kary pozbawienia wolności orzeczonej w stosunku do lekarza uznanego winnym nieumyślnego spowodowania śmierci pacjenta" - głosiło stanowisko.
NRL oceniła, że "nowelizacja odbiera sędziom możliwość wymierzenia za taki czyn kary ograniczenia wolności lub grzywny zamiast kary pozbawienia wolności". "Wprowadzanie zmian, nakładających automatycznie bezwzględną karę pozbawienia wolności na lekarza, który, niosąc pomoc choremu pacjentowi, nieumyślnie doprowadzi do jego śmierci, godzi w bezpieczeństwo wykonywania zawodu lekarza" - podnosiła NRL.

KOMENTARZE (0)