Zasady przyjmowania na rezydentury oraz programy szkoleń specjalizacyjnych powinny zostać zmienione – powiedział w środę poseł Marian Zembala (PO). Z tą oceną zgodził się wiceprzewodniczący komisji zdrowia Tomasz Latos (PiS). Resort zdrowia zapewnił, że prowadzi działania w tej sprawie.

Były minister zdrowia Marian Zembala (PO) ocenił, że konieczne są zmiany zasad przyjmowania na rezydentury i wyboru specjalizacji przez młodych lekarzy, by nie były one zależne jedynie od liczby punktów zdobytych na egzaminie lekarskim. Powiedział, że zmiany wymagają także programy szkolenia rezydentów.
O potrzebie zmian w szkoleniu specjalizacyjnym mówiła także Elżbieta Gelert (PO). "Teraz jest czas, żeby zacząć dyskutować na temat kształcenia rezydentów" - oceniła.
Powiedziała też, że rozmowy powinny toczyć się także z dyrektorami szpitali w związku z konsekwencjami wzrostu wynagrodzeń rezydentów. "To nie jest kwota 100 zł czy 200 zł (...) tylko to jest kwota 500 zł - 600 zł, a jak pan minister mówi, to nawet jeszcze 1,2 tys. zł dodatku. Proszę się wczuć w sytuację dyrektorów szpitali, bo nikt nie mówi o tym, że za dyżury ma płacić teraz szpital" - zwróciła uwagę.
Tomasz Latos (PiS) zgodził się z posłami opozycji w sprawie konieczności zmian w szkoleniach specjalizacyjnych. "Zgadzam się nieomal w stu procentach z tym, co powiedział zarówno prof. Zembala, jak i pani poseł Gelert, bo w zasadzie to dotyczy istoty sprawy. Jeśli mówimy o kwestiach związanych z rezydenturami, to musimy na to popatrzeć z pewnością w szerszym kontekście, nie tylko tak fragmentarycznie, jak ta dyskusja w ostatnim czasie się odbywała" - powiedział.
Wiceminister zdrowia Józefa Szczurek-Żelazko zapewniła, że resort zdrowia pracuje nad zmianami w programach szkoleń specjalizacyjnych.



KOMENTARZE (0)