Personel Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego zaczął negocjacje z dyrekcją. Ta na kolejny rok przyznała po 400 zł podwyżki, w wersji ministerialnej, czyli jako dodatek do pensji, a nie jako podstawa do wynagrodzenia.
W piątek (23 września) kilkadziesiąt pielęgniarek i położnych z transparentami w rękach przyszło do sekretariatu dyrektor szpitala, by wręczyć jej petycję z żądaniami spisanymi w 10 punktach.
Najważniejsze to: powrót do negocjacji płacowych, wypłata należnych podwyżek, przyjęcie na etaty 25 brakujących pielęgniarek i położnych, niezatrudnianie ich na umowy śmieciowe.
Pielęgniarki i położne grożą zaostrzeniem protestu.