Naczelny Rzecznik Odpowiedzialności Zawodowej przygotował wystąpienia do GIS, GIF i Prokuratury Rejonowej, w których pyta o lekarzy, którzy mogli popełnić przewinienie zawodowe - poinformowała Naczelna Izba Lekarska. Pisma dotyczą podawania niewłaściwie przechowywanych szczepionek.

W poniedziałek (5 lutego) "Dziennik Gazeta Prawna" napisał o przypadkach podawania, także noworodkom, szczepionek, które powinny zostać zutylizowane, ponieważ były przechowywane w niewłaściwej temperaturze. Do takich sytuacji dochodziło m.in. w lubuskich przychodniach, w których w październiku 2017 r. po burzach i wichurach nastąpiły przerwy w dostawie prądu. Według "DGP" takich przypadków jest co najmniej kilkaset, a lekarze wiedzieli, że wstrzykują niepełnowartościowy produkt. Problem dotyczył m.in. szczepionek przeciw pneumokokom, gruźlicy i ospie wietrznej.
W środę rzecznik prasowy samorządu lekarskiego Katarzyna Strzałkowska poinformowała, że Naczelny Rzecznik Odpowiedzialności Zawodowej w związku z tą sytuacją przygotował stosowne wystąpienia do GIS, GIF i Prokuratury Rejonowej w Szczecinie. "Rzecznik zwraca się z zapytaniem, czy instytucje te posiadają takie informacje o lekarzach, które byłyby podstawą do podejrzenia popełnienia przewinienia zawodowego" - powiedziała Strzałkowska.
Resort zdrowia w ostatnich dniach wielokrotnie zapewniał, że "fakt użycia przez lekarzy szczepionek czasowo przechowywanych w temperaturze pokojowej, pomimo, że nieprawidłowe, nie zagraża życiu i zdrowiu pacjentów". Ministerstwo powołuje się na rekomendacje Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), zgodnie z którą przechowywanie szczepionek poza optymalnym zakresem temperatur - nawet przez kilkanaście dni - nie stanowi zagrożenia dla życia i zdrowia pacjentów, a jedynie skraca ich okres przydatności do użycia. Jednocześnie MZ wskazuje, że zgodnie z procedurami świadczeniodawcy byli zobowiązani do zutylizowania tych preparatów.


KOMENTARZE (0)