Liczę, że projekt dotyczący Państwowego Ratownictwa Medycznego, który zakłada upaństwowienie systemu, będzie głosowany na następnym posiedzeniu Sejmu – powiedział minister zdrowia Łukasz Szumowski. Nowe rozwiązania zwiększą bezpieczeństwo obywateli – podkreślił.
Zgodnie z projektem, umowy na wykonywanie zadań zespołów ratownictwa medycznego (karetek z obsadą) będą powierzane m.in. samodzielnym publicznym zakładom opieki zdrowotnej i jednostkom budżetowym.
"Liczę na to, że projekt dotyczący Państwowego Ratownictwa Medycznego będzie głosowany na następnym posiedzeniu Sejmu. Projekt zakłada upaństwowienie służby ratowniczej. To postulat wyborczy PiS. To postulat środowisk ratowniczych" - powiedział minister na antenie radiowej Trójki.
W ubiegłym tygodniu podczas drugiego czytania - w związku z poprawkami zgłoszonymi przez klub PO - projekt został ponownie skierowany do komisji zdrowia. Jej posiedzenie w tej sprawie nie zostało zwołane. Z informacji na stronie Sejmu wynika, że komisja zdrowia zajmie się projektem 10 kwietnia.
Minister, pytany o podmioty prywatne działające w sektorze ratownictwa, powiedział, że "jest ileś sektorów w obszarze służby zdrowia, gdzie te karetki znajdą swoje miejsce".
Podkreślał, że państwo musi zapewnić bezpieczeństwo zdrowotne obywateli w razie nagłego zagrożenia zdrowia lub życia, a wolna konkurencja w kontraktowaniu świadczeń ratownictwa niesie ryzyko. "Powinniśmy dbać o bezpieczeństwo obywateli. Można sobie wyobrazić, że firma wypowiada umowę z dnia na dzień, nawet płacąc kary umowne, i zostajemy z niczym" - wskazał.
Odnosząc się do zapowiedzi ratowników o ograniczaniu dodatkowych dyżurów 16 i 23 kwietnia, szef MZ stwierdził, że nowela dotycząca Państwowego Ratownictwa Medycznego jest jednym z ich postulatów i powodów tej akcji. Minister przypomniał, że w piątek spotkał się z ratownikami i przedstawił im projekt, który ma im zapewnić wypłatę dodatków. "Chodzi o dodatki zagwarantowane przez ministra Konstantego Radziwiłła. Część ratowników, którym się pieniądze należały, ich nie dostała" - wskazał.


KOMENTARZE (0)