Sąd zajmie się sprawą lekarzy, którzy w karcie wypisowej popełnili błąd zalecając nieprawidłową dawkę przyjmowania leku. Naczelny Sąd Lekarski uznał ich winę, zasądzając karę upomnienia.
- RynekAptek.pl/KDS
- •6 sie 2019 15:09

Jak informuje "Gazeta Lekarska", 80-latka została skierowana na oddział kardiologiczno-internistyczny z powodu duszności, zdekompensowanej cukrzycy i wysokiego ciśnienia tętniczego.
Lekarz prowadzący zlecił rtg. dłoni, jednak nie udało się uzyskać konsultacji reumatologicznej w szpitalu, oddział reumatologiczny nie wyraził zgody na przejęcie chorej, natomiast udzielił konsultacji telefonicznej. Zalecił włączenie Methotrexatu 1 x 3 tabl., i kontrolę za miesiąc w poradni reumatologicznej, co zanotowano w historii choroby.
Taki wpis został powtórzony w karcie wypisowej, z tym że zabrakło dopisku 1 x 3 tabl. w tygodniu, i na recepcie.
Jak podaje gazeta, nie skorygował tego wpisu ordynator, podpisujący kartę wypisową, i chora pobierała przez kilka dni zalecony lek, do wystąpienia objawów zapalenia jamy ustnej, z wysypką i gorączką. Po kilku dniach kobieta zmarła. Jako przyczynę w karcie zgonu wpisano zatrucie Methotrexatem.
Zarówno OSL, jak i Naczelny Sąd Lekarski, który w postępowaniu odwoławczym rozpatrywał tę sprawę, uznali winę lekarzy, którzy zostali skazani prawomocnym już wyrokiem na kary upomnienia. Ale jednocześnie po 5 latach prokuratura skierowała sprawę do sądu karnego przeciwko tym lekarzom.


KOMENTARZE (1)