Z powodu braku lekarzy od 1 kwietnia 2018 r. nie ma możliwości zapewnienia całodobowej opieki lekarskiej na oddziałach pediatrycznym i gastrologiczno-wewnętrznym w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym nr 2 w Jastrzębiu Zdroju (Śląskie). Problem jest też na oddziale nefrologiczno-wewnętrznym. Szpital pilnie poszukuje lekarzy izby przyjęć, specjalistów z zakresu chorób wewnętrznych i pediatrów oraz że zapewnia "satysfakcjonujące lekarzy stawki"

- Oddział pediatryczny i gastrologiczno-wewnętrzny w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym nr 2 w Jastrzębiu Zdroju (Śląskie) zostanie zawieszony.
- Zmniejszy się też liczba przyjęć na oddziale nefrologiczno-wewnętrznym.
- Ograniczenia mają obowiązywać od początku kwietnia do końca czerwca.
- Szpital pilnie poszukuje lekarzy i zapewnia "satysfakcjonujące stawki"
"Od 1 kwietnia nie ma możliwości zapewnienia całodobowej opieki lekarskiej na tych oddziałach z powodu braków kadrowych. Wniosek dyrekcji szpitala, zgodnie z procedurą, wpłynął już do wojewody śląskiego, który w ciągu 30 dni podejmie ostateczną decyzję" - poinformowano w komunikacje opublikowanym na stronie internetowej szpitala.
Na stronie można też znaleźć informację, że szpital pilnie poszukuje lekarzy izby przyjęć, specjalistów z zakresu chorób wewnętrznych i pediatrów oraz że zapewnia "satysfakcjonujące lekarzy stawki".
Czytaj też: Szumowski: Bez zwiększenia liczby lekarzy nie da się zrezygnować z opt-outów
W komunikacie podano, że trudna sytuacja organizacyjna szpitala wynika z wypowiedzenia przez lekarzy klauzul opt-out oraz umów o pracę. "Sytuacja w WSS nr 2 w Jastrzębiu-Zdroju jest, jak w wielu innych szpitalach w Polsce, efektem zmian, jakie zaszły w 2017 roku w służbie zdrowia. Masowe wypowiadanie umów przez lekarzy oraz zamęt dotyczący opieki nocno-świątecznej, po wprowadzeniu tzw. sieci szpitali, doprowadziły do sytuacji dotąd niespotykanej" - oceniła dyrekcja placówki, podkreślając jednocześnie, że odpowiedzialność za takie sytuacje zrzucono na barki zarządzających szpitalami.
Czytaj też: Brakuje lekarzy. Miejski szpital musi zamknąć oddział


KOMENTARZE (0)