Połowa Polaków (50,1 proc.) nigdy nie korzystała z usług fizjoterapeutów, a blisko 5 proc. (4,8 proc.) społeczeństwa nic nie wie o fizjoterapii – wynika z badania Kantar dla Krajowej Izby Fizjoterapeutów. To grupa zawodowa, która w ostatnim czasie domaga się większych podwyżek.

Średnio w Polsce korzysta z fizjoterapii 49,9 proc. populacji. Analizując wyniki, można zauważyć, że są województwa, w których odsetek korzystających z fizjoterapii jest stosunkowo wysoki i przekracza 60 proc. (np. opolskie czy warmińsko-mazurskie). Z drugiej strony w województwach małopolskim i kujawsko-pomorskim wskaźnik ten spada poniżej 40 proc.
Badanie pokazało, że z fizjoterapii chętniej korzystają kobiety (53,6 proc.), osoby w wieku 34-55 lat (55 proc.), osoby korzystające z internetu (53,3 proc.), dobrze sytuowane oraz te ze średnim i wyższym wykształceniem.
Projekt badawczy Kantar i Krajowej Izby Fizjoterapeutów poprzedził start pierwszej polskiej kampanii społecznej "Fizjoterapia porusza". Badanie zrealizowano od 27 do 30 września 2019 r. na reprezentatywnej dla Polski próbie 1000 osób w wieku powyżej 16 lat.
Przypomnijmy, że tymczasem trwa akcja protestacyjna fizjoterapeutów. Domagają się m.in. podwyżki płac o 1200 zł netto, bezpłatnych szkoleń, adekwatnej wyceny świadczeń, szybkiego dostępu pacjenta do fizjoterapeuty i braku limitów na badania laboratoryjne oraz poprawy wynagrodzeń i warunków pracy dla innych zawodów medycznych.
Obecnie akcja protestacyjna polega na wykorzystywaniu przez nich urlopów, zwolnień lekarskich i rezygnacji z nadgodzin. Do strajku przystąpiło ponad 100 placówek.
Przewodniczący Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pracowników Fizjoterapii Tomasz Dybek powiedział przed spotkaniem z ministrem zdrowia, że jeśli nie dojdzie do porozumienia ws. podwyżki i postulaty nie zostaną spełnione, to najprawdopodobniej strajkujące grupy zawodowe medyków przystąpią do strajku głodowego w Warszawie.



KOMENTARZE (0)