Szpital im. dr Jadwigi Obodzińskiej-Król w Malborku oraz Szpital w Nowym Dworze Gdańskim zostały bez ratowników medycznych. Ich umowy wygasają, zależnie od szpitala, w ostatnich dniach maja lub pod koniec czerwca br. Powodem wypowiedzeń są zbyt niskie pensje - informuje "Gazeta Wyborcza".
-
- •17 maj 2018 16:11

Zarząd spółki Powiatowe Centrum Zdrowia, która prowadzi wspomniane szpitale, potwierdza i przyznaje, że podległe jej ratownictwo jest najniżej opłacane w woj. pomorskim. Ma to jednak wynikać ze zbyt niskich środków. Wypowiedzenia złożyło w sumie 42 ratowników.
Spółka informuje, że obecna umowa kończy się z końcem czerwca. W związku z tym czeka na nowe propozycje finansowe, które za pośrednictwem NFZ przedstawi wojewoda.
Na łamach "Gazety Wyborczej" Centrum uspokaja też pacjentów. PCZ twierdzi, że w ciągu kilku dni podpisze nowe umowy z ratownikami medycznymi i zaproponuje "minimalne podwyżki", dlatego nie ma zagrożenia, że po 1 czerwca pacjenci zostaną bez ratowników.


KOMENTARZE (1)