W 2021 r. lekarze wystawili osobom ubezpieczonym w ZUS 20,5 mln zaświadczeń lekarskich z powodu ich choroby. Łączna liczba dni absencji w pracy wyniosła 239,9 mln.

- W porównaniu do 2020 r. w 2021 r. zmniejszyła się zarówno absencja liczona w dniach - o 6,3 proc., jak i liczba zaświadczeń chorobowych - o 1,3 proc.
- Dominującą przyczyną absencji chorobowej były choroby związane z ciążą, porodem i połogiem, które stanowiły prawie 17 proc. absencji.
- Niewiele mniej, bo 16,5 proc. przerw w pracy, spowodowały choroby układu mięśniowo-szkieletowego.
Prezes ZUS przekazała, że w 2021 r. lekarze wystawili osobom ubezpieczonym w ZUS 20,5 mln zaświadczeń lekarskich z powodu ich choroby.
"Łączna liczba dni absencji w pracy, wynikająca z tych zaświadczeń, wyniosła 239,9 mln. W porównaniu do 2020 r. zmniejszyła się zarówno absencja liczona w dniach - o 6,3 proc., jak i liczba zaświadczeń - o 1,3 proc." - poinformowała szefowa ZUS.
Wskazała, że dominującą przyczyną absencji chorobowej były choroby związane z ciążą, porodem i połogiem, które stanowiły prawie 17 proc. absencji.
"Niewiele mniej, bo 16,5 proc. przerw w pracy, spowodowały choroby układu mięśniowo-szkieletowego. Kolejne miejsca w rankingu zajmują urazy i zatrucia (13,1 proc.), choroby układu oddechowego (11,6 proc.) oraz zaburzenia psychiczne i zaburzenia zachowania (10,5 proc.)" - dodała prof. Uścińska.
E-zwolnienia lekarskie
Podkreśliła, że wdrożenie elektronicznych zwolnień lekarskich okazało się wielkim sukcesem. "Przed tą reformą wykonaliśmy gigantyczną pracę. Zawarliśmy porozumienie z wieloma placówkami ochrony zdrowia publicznymi i niepublicznymi. Szkoliliśmy lekarzy, zakładaliśmy im profile na Platformie Usług Elektronicznych, niezbędne do wystawienia zwolnienia" - wskazała prezes ZUS.
"Ciężka praca dała efekty. Polska jest jednym z niewielu krajów UE, które wprowadziły bardzo trudną reformę, które wyparły papierowe zwolnienia lekarskie. Z naszego doświadczenia korzystają inne kraje Unii" - dodała szefowa Zakładu.
Zwróciła uwagę, że elektroniczne zwolnienia okazały się szczególnie istotne w czasie wybuchu pandemii COVID-19. "Dziś, po tym doświadczeniu, nie wyobrażam sobie naszej działalności bez E-ZLA. Gdyby nie ta reforma, mielibyśmy dużo większe trudności w terminowej wypłacie zasiłków. Przypomnę, że w marcu 2020 r. padł rekord zaświadczeń - wystawiono ich około 3,3 mln, w jeden dzień 300 tys. Miało to oczywiście związek z epidemią koronawirusa" - wskazała prof. Uścińska.
Pomocne e-usługi

KOMENTARZE (0)