Premier Mateusz Morawiecki poinformował 23 grudnia, że Komisja Europejska dała zielone światło na uruchomienie tzw. Tarczy Finansowej PFR 2.0. Zapowiedział też tarczę dla regionów najbardziej dotkniętych przez pandemię, wartą do 1 mld zł.

- Jesienią rząd ogłosił tzw. Tarczę Finansową PFR 2.0. Program o wartości do 35 mld zł stanowi kontynuację, z pewnymi modyfikacjami, programów dla dużych firm, mikrofirm oraz sektora MŚP ogłoszonych w trakcie pierwszej fali pandemii.
- Jego głównym celem jest pomoc przedsiębiorcom w utrzymaniu płynności i stabilności finansowej, poprzez udostępnianie im finansowania na preferencyjnych warunkach, a także ochrona miejsc pracy.
- Tarcza ma pomóc firmom z 38 branż, które musiały ograniczyć lub zawiesić działalność w związku z sytuacją epidemiologiczną. Wartość pomocy dla mikro, małych i średnich firm to 10 mld zł, a dla dużych przedsiębiorstw to 25 mld zł.
"Otrzymaliśmy z KE zielone światło na zaangażowanie środków krajowych; teraz w krótkim czasie przyjmiemy odpowiednią legislację, żeby uruchomić tarczę branżową; to przynajmniej 35 mld zł" - oświadczył Mateusz Morawiecki na konferencji prasowej.
Premier przyznał, że "trochę długo to trwało", i dodał, że dziwi się, że tak długo, bo pierwsza tarcza mogła być uruchomiona szybciej, bo wówczas zgody z KE przyszły szybciej.
"My jesteśmy gotowi z tymi instrumentami już od dawna. W związku z tym teraz, kiedy notyfikacja do nas, zwrotna informacja z Komisji Europejskiej do nas dotarła, przyjmujemy w krótkim czasie odpowiednią legislację, Rada Ministrów i cały ten proces po to, żeby móc uruchomić tarczę branżową" - mówił.
Jak tłumaczył, "w okolicznościach, z którymi się mierzymy dzisiaj, czyli druga fala pandemii, która trwa, może opada, ale jest cały czas ogromnym zagrożeniem i trzecia fala, przed którą ostrzegają nas specjaliści, styczeń-luty - przygotowaliśmy rozwiązania Tarczy 2.0, tarczy branżowej, tarczy dla przedsiębiorstw, które są szczególnie dotknięte przez wirusa w miesiącach październik-listopad-grudzień". Podkreślił, że jest tam "szereg instrumentów, które z jednej strony - mają kompensować koszty, a drugiej strony - mają być zastrzykiem finansowych dla najbardziej poszkodowanych".
Premier przypomniał, że w ramach pierwszej tarczy antykryzysowej przekazano ponad 150 mld zł w różnych instrumentach dla firm, w tym 60,8 mld zł w bezpośrednim zastrzyku finansowym z tarczy finansowej PFR. "To wszystko pozwoliło nam przechować wartość gospodarki, przechować tą wartość poszczególnych sektorów na nowe, mam nadzieje, lepsze czasy na 2021 roku" - mówił.

KOMENTARZE (0)