Jak radzić sobie z połączeniem kultur organizacyjnych w trakcie fuzji?

Transakcją 2017 r. było połączenie połączenia OLPP i PERNu .

- Jeśli chodzi o kultury organizacyjne i modele zarządzania doszło do połączenia modelu bardziej zdecentralizowanego i bardziej scentralizowanego. Z punktu widzenia przywództwa taka sytuacja to duże wyzwanie. Dla jednych przecież przychodzą panowie prezesi, mówiąc kolokwialnie znikąd, a trzeba pociągnąć za sobą załogę – opowiada załogą Igor Wasilewski, prezes PERN.

Podkreśla, że najważniejsze jest informowaniem pracowników. Jednak nawet najlepsze narzędzia technologiczne i komunikatory nie zastąpią osobistego kontaktu.

- W naszym przypadku zarząd jeździł i rozmawiał z załogą. Zawsze zaczyna się i kończy na człowieku. Ludzie chcieli wiedzieć, kto będzie w zarządzie nowej firmy, kto będzie szefem. Jeśli ludzie wiedzą, gdzie będą pracować, w jakiej komórce i kto będzie ich szefem, wtedy jest łatwiej przeprowadzić cały proces – dodaje Wasilewski.

O tym, że kluczowa jest komunikacja przy konsolidacji różnych kultur potwierdza też Wojciech Balczun, prezes zarządu PKP Cargo w latach 2008- 2013 i prezes zarządu Kolei Ukraińskich w latach 2016-2017. Od informowania kogo jednak zacząć?

- Ważny jest jasny przekaz co do celów transakcji oraz pozyskanie liderów, którzy będą przedstawiać wizje przyjęta przez zarząd reszcie załogi – twierdzi Balczun.

Polacy są bardzo sentymentalni, panuje pewne malkontenctwo. Trzeba skupić się na osobach wpływowych i nie mowie tu o zarządzie, ale o ludziach mających wpływ na innych. Uważam, że malkontenci muszą odejść, a im szybciej się to zrobi tym lepiej . Jestem za tym by integracje i decyzje personalne robić szybko – komentuje Tomasz Modzelewski, prezes Grupy Kapitałowej Paged.

Artykuł powstał podczas sesji "Zarządzanie – udane fuzje i przejęcia", która odbyła się na Europejskim Kongresie Gospodarczym.

Interesują Cię biura, biurowce, powierzchnie coworkingowe i biura serwisowane? Zobacz oferty na PropertyStock.pl