- km
- •9 gru 2022 10:46
Grupa byłych pracowników Twittera pozwała firmę twierdząc, że masowe zwolnienia, jakie ruszyły po przejęciu platformy przez Elona Muska spowodowały liczne naruszenia praw pracowniczych.

- Wpłynęło to na życie zwykłych ludzi, mam rodzinę, mam dzieci na utrzymaniu - powiedział cytowany przez CNN były inżynier Twittera Wren Turkal - Wszystko, czego szukamy, to sprawiedliwość.
Zwolnieni pracownicy wystąpili podczas konferencji prasowej zorganizowanej w San Francisco.
- Wygląda na to, że zwolnienia zostały przeprowadzone w sposób naprawdę niezdarny, nieludzki i potencjalnie nielegalny - powiedział inny były inżynier Twittera Emmanuel Cornet.
Przeczytaj: Twitter popełnił błąd zwalniając pracowników. Teraz prosi ich o powrót
Następstwem zwolnień są cztery pozwy. Dotyczą one m.in. niedotrzymania obietnic zezwolenia na pracę zdalną czy skargi związane dyskryminacją ze względu na niepełnosprawność oraz ze względu na płeć.
Konferencja prasowa odbyła się przed pierwsza rozprawą, dotycząca pierwszego pozwu odnośnie pracy zdalnej. Dodatkowo prawnicy pozywających Twittera byłych pracowników złożyli kolejne trzy pozwy przeciwko Twitterowi w National Labour Relations Board (federalna agencja zajmująca się egzekwowaniem prawa pracy - red.). Jak argumentują pozywający, firma zwalniając blisko połowę pracowników, nie złożyła wcześniej zawiadomienia do władz stanowych lub lokalnych o planach zwolnień. W ten sposób pojawiły się pytania czy zwolnienia nie naruszają kalifornijskiego i federalnego prawa.



KOMENTARZE (3)