- Od początku 2023 roku w branży technologicznej pracę straciły dziesiątki tysięcy specjalistów.
- Choć pracodawcy liczą, że aktualna sytuacja w branży przyczyni się do wyhamowania presji płacowej, to jednak kandydaci niechętnie rewidują swoje wymagania.
- Z danych Cpl Poland, dostawcy rozwiązań rekrutacyjnych, wynika, że specjaliści IT wciąż oczekują elastyczności w wyborze formy zatrudnienia, a więc możliwości wyboru pomiędzy umową o pracę a kontraktem B2B.
Od początku 2023 roku w branży technologicznej dokonano zwolnień dziesiątek tysięcy specjalistów. Amazon zredukował już 27 tys. etatów, firma macierzysta Google (Alphabet) ogłosiła w styczniu zwolnienie 12 tys. pracowników, a w nadchodzących miesiącach Meta zwolni 10 tys. osób.
- Problem masowych zwolnień dotyka przede wszystkim największych graczy technologicznych, którzy do tej pory strategię rekrutacyjną opierali na potrzebach przyszłych projektów. Obecnie firmy planują działania rekrutacyjne w oparciu o aktualne potrzeby, rozważniej podchodząc do planów wysokich wzrostów. Pomimo zawahań wciąż obserwujemy duże potrzeby rekrutacyjne w sektorze IT, jednak są one zdecydowanie mniejsze niż w 2022 roku – zauważa Mikołaj Jaśkiewicz, division manager IT & Telco, w Cpl Poland.
Zwolnienia w branży IT nie wpływają znacząco na oczekiwania specjalistów
Zwolnienia nie omijają polskiego rynku pracy. Przykładowo Netguru ogłosiło, że żegna się z ok. 150 pracownikami i współpracownikami. Jak tłumaczy firma, decyzja związana jest ze „zmieniającym się otoczeniem biznesowym” i objęła wszystkie działy łącznie z kadrą zarządzającą. Także Grupa Allegro pożegnała się z ok. 50 pracownikami przejętej wiosną 2022 r. czeskiej Grupy Mall. Grupa OLX, wydająca serwisy ogłoszeniowe, na początku roku rozstała się z częścią pracowników polskiego biura.
Zwolnienia w organizacjach branży nowych technologii dotykają również polski rynek pracy (Fot. Christina Wocintechchat/Unsplash)
– Zwolnienia w organizacjach branży nowych technologii dotykają również polski rynek pracy. W dużej mierze te redukcje są konsekwencją nadmiernego przyrostu zatrudnienia podczas pandemii, kiedy to sektor zatrudniał w ciągu 12 miesięcy tyle osób, co zazwyczaj w ciągu 2 lat. Tymczasem rynek uległ kolejnym modyfikacjom, pandemia dobiegła końca, a co za tym idzie - zakończyło się wsparcie finansowe pracodawców w formie tarcz antykryzysowych. Wszystko to przełożyło się na wyhamowanie gigantycznego popytu na usługi IT. Nie mówi się jeszcze o kryzysie, ale raczej o korekcie rynku i jego normalizacji – komentuje Justyna Mazur, liderka zespołu rekrutacji stałych z ramienia Experis.
Zdaniem Justyny Mazur, choć pracodawcy liczą, że aktualna sytuacja w branży przyczyni się do wyhamowania presji płacowej, to jednak kandydaci niechętnie rewidują swoje wymagania.
- Dzieje się to jedynie w przypadku, gdy dana osoba jest aktualnie bez pracy, wówczas jest gotowa do większej elastyczności finansowej. Zatrudnienie w oparciu o umowę o pracę zyskuje wielu nowych zwolenników po stronie pracowników. Doceniają oni bowiem poczucie stabilności i dodatkowe zabezpieczenia wynikające z tej formy współpracy. Tymczasem pracodawcy ostrożniej podchodzą do tworzenia nowych miejsc pracy, obawiając się niepewnej sytuacji gospodarczej - mówi Justyna Mazur.
Zauważalna jest również zmianę postawy specjalistów z sektora IT, którzy coraz częściej aktywnie poszukują ofert zatrudnienia. - To dość nowa sytuacja dla tego sektora, w którym dominował profil pasywnego kandydata, którego to rekruter próbował zainteresować nową ofertą zawodową – dodaje.
Specjaliści IT oczekują elastyczności w wyborze formy zatrudnienia
Z danych Cpl Poland, dostawcy rozwiązań rekrutacyjnych wynika, że specjaliści IT wciąż oczekują elastyczności w wyborze formy zatrudnienia, a więc możliwości wyboru pomiędzy umową o pracę a kontraktem B2B.
Warunkiem koniecznym do podjęcia współpracy na zasadach B2B jest pewność dołączenia do konkretnego projektu, który spełniałby ich oczekiwania, dając możliwość rozwoju i pracy w oparciu o najnowsze technologie. Choć informacje na temat projektu zawsze były ważnym czynnikiem decydującym o przyjęciu oferty przez kandydata, w tym roku czynnik ten może mieć kluczowe znaczenie. W obliczu doniesień o zwolnieniach w branży, kandydaci chcą mieć pewność, że po dołączeniu do organizacji będą mieli gwarancję wykonywania działań związanych z danym projektem.
Dane Cpl Poland wskazują, że doświadczeni pracownicy sektora IT preferują pracę w modelu B2B, z kontraktem dopasowanym do ich indywidualnych preferencji. Coraz większym zainteresowaniem cieszą się także projekty krótkoterminowe, pozwalające specjalistom IT na częste zmiany środowiska pracy i postrzeganie projektu jako zadania do wykonania.
Kontrakt daje również możliwość współpracy z kilkoma organizacjami równocześnie, zwiększając tym samym zarobki. Na rynku pojawiają się rozwiązania, pozwalające spełnić oczekiwania pracowników, a jednocześnie umożliwiające pracodawcom elastyczne dostosowywanie wielkości swojej kadry do bieżących potrzeb projektowych. Jednym z nich jest IT Contracting.
- To forma korzystna finansowo dla pracodawcy ze względu na ograniczone kwoty podatku i składek ZUS. Dzięki temu pracownicy mają możliwość wynegocjowania dla siebie lepszych, bardziej odpowiadających ich doświadczeniu i oczekiwaniom stawek. Firmy, które ze względu na wewnętrzną politykę nie mogą zaproponować kandydatom takiego modelu współpracy, mogą skorzystać z usługi IT Contractingu świadczonej przez zewnętrznych partnerów - dodaje Mikołaj Jaśkiewicz.
Kontrakt daje również możliwość współpracy z kilkoma organizacjami równocześnie, zwiększając tym samym zarobki (Fot. Fatos Bytyqi/Unsplash)
Wynagrodzenia w branży IT nadal rosną. Ile można zarobić?
Branża IT wciąż odnotowuje wzrosty wynagrodzeń. Porównując pierwszy kwartał 2022 roku i analogiczny okres w 2023 roku, widzimy, że specjaliści w tym obszarze zarabiają więcej. Jak podaje No Fluff Jobs, w przypadku kontraktów (B2B) na początku 2022 roku była mowa o pensjach na poziomie od 15 do 21 tys. złotych netto + VAT, a w 2023 już od 16,8 do 23,6 złotych netto + VAT.
Natomiast przy umowie o pracę pracownicy IT zarabiali w pierwszym kwartale 2022 roku od 11 do 17 tys. złotych brutto, a w 2023 roku od 12 do 17,5 tys. złotych brutto.
Z drugiej strony z najnowszych danych Just Join IT i Rocket Jobs wynika, że aż 60 proc. specjalistów IT planuje lub jest w trakcie zmiany pracodawcy. Głównym powodem, dla którego programiści i inni pracownicy branży IT szukają nowej pracy, jest chęć zarabiania większych pieniędzy. Na taką motywację wskazało 48 proc. badanych. Oczywiście zarobki to nie wszystko.
- Dla co trzeciego profesjonalisty IT kluczowymi czynnikami wpływającymi na decyzję o zmianie miejsca zatrudnienia są perspektywy rozwoju oraz elastyczność w zakresie czasu i miejsca pracy. By utrzymać u siebie najlepsze talenty, pracodawcy będą musieli stawać się coraz bardziej zwinni w odpowiadaniu na potrzeby pracowników IT. Dla wielu programistów niezwykle istotne będzie zachowanie możliwości pracy w pełni zdalnie, wbrew wzrastającemu wśród firm trendowi powrotów do biur. Podobne wyzwania rodzą się w zakresie dostępu do oczekiwanej przez specjalistów IT wiedzy i pracy przy ciekawych projektach. Wynagrodzenie jest podnieść łatwiej niż zapewnić pracownikowi wartościową ścieżkę rozwoju. Problem powstaje, gdy pieniądze przestają być wystarczającą motywacją do pracy - podkreśla Karolina Kołosowska, head of people z Just Join IT.
Interesują Cię biura, biurowce, powierzchnie coworkingowe i biura serwisowane? Zobacz oferty na PropertyStock.pl

KOMENTARZE (0)