- W marcu 2022 roku pracodawcy opublikowali w internecie blisko 33 tysiące ofert pracy skierowanych do ekspertów z obszaru finansów.
- To dwukrotnie więcej niż rok temu w analogicznym momencie. Podobne wnioski można wyciągnąć, porównując dane dla rynku pracy za luty i styczeń.
- W górę poszły też wynagrodzenia. Osoba bez bogatego doświadczenia zawodowego na stanowisku młodszej księgowej może zarabiać 6,5 tys. zł brutto. Zarobki dyrektora sięgają 37 tys. zł brutto.
Jak wynika z danych Job Market Insights, pierwszy kwartał 2022 roku przyniósł dwukrotny wzrost liczby ofert pracy skierowanych do specjalistów od finansów i księgowości – w porównaniu do danych dla pierwszego kwartału 2021. Podczas gdy w styczniu 2022 ukazało się 26,7 tys. ogłoszeń o pracę, rok temu w analogicznym miesiącu było ich 14,7 tys. Luty bieżącego roku to 28,8 tys. vs. 14,9 tys. w lutym 2021. Z kolei marzec to 32,9 tys. vs. 16,7 tys. w marcu ubiegłego roku.
Polski Ład zrobił swoje
Agnieszka Sarecka, szef zespołu rekruterów i ekspert w obszarze rekrutacji na stanowiska finansowe i księgowe w Manpower, wyjaśnia, że tak dynamiczny wzrost liczby ofert pracy to efekt między innymi nowych zmian, które weszły w życie wraz z wprowadzeniem Polskiego Ładu.
Czytaj więcej: Koniec wolnej amerykanki. Szykuje się rewolucja dla księgowych
– Poszukiwani są przede wszystkim pracownicy w obszarze doradztwa podatkowego, umocniła się również pozycja analityków biznesowych. Jednak znaczna liczba ofert pracy kierowana jest także do doświadczonych osób na stanowiskach głównych księgowych, samodzielnych księgowych oraz księgowych – informuje przedstawicielka Manpower.
Jak dodaje, w procesach rekrutacyjnych zwraca się uwagę na zaawansowaną znajomość języka angielskiego, niemieckiego oraz systemów księgowych – zarówno w wewnętrznych działach finansowych, jak i u szerokiego spektrum doradców, zajmujących się konsultingiem finansowym.
– Analizując rynek pracy, zauważyliśmy, że kandydaci są otwarci na udział w procesach rekrutacyjnych, ale po otrzymaniu oferty skrupulatnie ją rozważają. Możliwość rozwoju u obecnego pracodawcy oraz wzrost wynagrodzenia decydują o pozostaniu w firmie. Coraz trudniej jest pozyskać kandydatów z rynku, co sprawia, że firmy są bardziej otwarte na to, by płacić więcej za nowe talenty. Obecnie osoba, która nie posiada jeszcze tak bogatego doświadczenia zawodowego, może na stanowisku młodszej księgowej zarabiać już 6 500 zł brutto. Z kolei młodszy analityk finansowy może liczyć na płace na poziomie 6 000-8 000 zł brutto – dodaje Agnieszka Sarecka.
Dyrektor finansowy zarabia w przedziale 20-37 tys. zł brutto, kierownik ds. finansowych od 16 do 24 tys. zł. Z kolei zarobki kontrolera finansowego plasują się w granicach 11 do 18 tys. zł brutto.
Konkretne kompetencje w cenie
Z kolei Marta Romaneczko-Kozielska, lider zespołu rekruterów i head hunter na stanowiska finansowe i prawnicze, zauważa, że okres pandemiczny wymusił dużą dynamikę pod względem tempa oraz liczby wprowadzanych do organizacji zmian. Pewną nowością na rynku stało się rosnące i wysokie zapotrzebowanie na osoby, które mają kompetencje do tego, żeby takimi zmianami zarządzać.
Czytaj więcej: Przedsiębiorcom dojdzie kolejny obowiązek. Koniec dobrowolności
– Korporacje bardzo często sięgają z jednej strony po Transformation Leaderów oraz Change Managerów z mocnym doświadczeniem finansowym, z drugiej – po osoby z wiedzą i certyfikacjami w zakresie zarządzania projektami, które posługują się takimi metodykami, jak Lean, Agile, PMP, Waterfall czy Scrum, dotychczas wymaganymi głównie od specjalistów z obszaru IT. W okresie pandemii firmy nauczyły się pracować zwinnie i coraz częściej wymagają od pracowników umiejętności organizowania i koordynacji pracy w takim trybie. W branży finansowej jest to szczególnie widoczne – uzupełnia Marta Romaneczko-Kozielska.
Jak zaznaczają ekspertki Manpower, pracodawcy budując swoje zespoły w działach finansowych poszukują wśród kandydatów takich kompetencji jak szybka adaptacja do zmian, komunikatywność, umiejętność analitycznego myślenia oraz odporność na stres. Zakres zadań, wykonywanych często pod presją czasu, a także odpowiedzialność są tu o wiele większe niż w innych branżach.
Jeden z najbardziej skomplikowanych systemów
Również Michał Borkowski, regional manager w Antal Finance & Accountancy, w rozmowie z PulsHR.pl podkreślał, że polski system podatkowy, jeden z bardziej skomplikowanych w Europie, poddawany jest ciągłym zmianom, a ich interpretacja w wielu wypadkach jest niejednoznaczna. Firmy starają się automatyzować procesy, ale przy tak dużej zmienności czynnik ludzki jest niezastąpiony, szczególnie na poziomie wspomnianej interpretacji.
– Działy księgowe muszą pełnić funkcję compliance, starać się nadążyć za najnowszymi przepisami i ograniczać ryzyka podatkowe wynikające z niejasności przepisów, które w danym momencie obowiązują. Trzeba też pamiętać, że przy wysokim poziomie automatyzacji systemów księgowych samo „dokształcenie” się z nowych przepisów to tylko jedno z wyzwań, któremu trzeba sprostać. Kolejny problem polega na wdrożeniu zmiany do samego systemu, co wiąże się z opisaniem procesu oraz zaimplementowaniem zmian do systemu, potem trzeba wszystko sprawdzić i wyeliminować ewentualne błędy – komentuje Borkowski.
Interesują Cię biura, biurowce, powierzchnie coworkingowe i biura serwisowane? Zobacz oferty na PropertyStock.pl

KOMENTARZE (3)