- Autor: PAP/JP
- •31 maj 2022 16:14
Jedynie kilkaset osób z ok. 25 tys. Ukraińców przybyłych do Finlandii po agresji Rosji zostało zatrudnionych. Przeszkodą jest bariera językowa, zbyt wysoki poziom wykształcenia czy konieczność sprawowania opieki nad dziećmi – wynika z szacunkowych danych organizacji zatrudnienia oraz Związku Ukraińców w Finlandii.
Sytuację Ukraińców na fińskim rynku pracy opisują we wtorek lokalne dzienniki, powołując się na raport Fińskiej Agencji Prasowej (STT).
Z danych fińskiego urzędu ds. migracji wynika, że w ostatnich miesiącach wnioski o objęcie tymczasową ochroną międzynarodową złożyło ok. 25 tys. Ukraińców. Połowa z nich jest w wieku produkcyjnym. Z całej grupy ponad 85 proc. to kobiety i dzieci.
Oficjalne dane dotyczące zatrudnienia takich osób np. na poziomie ministerstwa nie są gromadzone. Do lokalnych biur pośrednictwa pracy zgłosiło się zaś ok. 700-750 Ukraińców, co określono jako "naprawdę niewielki odsetek". Wynikać to może przede wszystkim z tego - wskazano - że osobom objętym tymczasową ochroną nie przysługuje prawo do zasiłków dla bezrobotnych. Mając taki status można jednak otrzymywać ok. 300-320 euro miesięcznie wsparcia oraz mieć prawo do podjęcia pracy w kraju.
Według szacunków Związku Ukraińców w Finlandii, można mówić "o setkach osób, które zostały zatrudnione" i dotyczy to w szczególności usług sprzątania czy gastronomii. Łatwiej znaleźli pracę np. specjaliści z branży IT, w której brakuje pracowników. Generalnie problemem przy zatrudnieniu Ukraińców - zdaniem przedstawiciela związku - jest bariera językowa oraz to, jak się szacuje, że jedynie co piąty z przybyłych ostatnio do kraju mówi po angielsku.
Dotychczas w Finlandii każdego roku duża grupa Ukraińców zatrudniona była w sezonie letnim w rolnictwie i sadownictwie - ok. 15-16 tys. W tym roku, jak prognozuje ministerstwo rolnictwa i gospodarki leśnej, będzie ich mniej - co najwyżej ok. 10 tys.
Wiosną tego roku do Finlandii nie przyjechały jednak osoby z terenów rolniczych, ale przedstawiciele klasy średniej z doświadczeniem zawodowym zdobytym w biurach, kadra zarządzająca, lekarze, nauczyciele, sprzedawcy. W Finlandii dostęp do wielu zawodów np. w sektorze edukacji czy opieki medycznej jest utrudniony, ze względu na szczególne regulacje - podsumowano.
Finlandia ma jeden z najniższych z grupy krajów OECD wskaźników zatrudnienia wśród rezydentów obcego pochodzenia - średnio bezrobocie wśród ludności napływowej jest przynajmniej dwa razy wyższe niż wśród rodzimych mieszkańców.
PODOBAŁO SIĘ? PODZIEL SIĘ NA FACEBOOKU
KOMENTARZE (1)