×

Subskrybuj newsletter
pulshr.pl

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Podaj poprawny adres e-mail
  • Musisz zaznaczyć to pole
PARTNERZY PORTALU

Szukają ich agencje i firmy, ale nie potrafią znaleźć. Wyjaśniamy, w czym problem

  • jk
  • Opublikowano: 5 maj 2022 20:00

Jak wynika z raportu grupy Progres, w kwietniu 2022 r. najczęściej poszukiwani byli pracownicy ds. rekrutacji i employer brandingu, a także kadr i płac. Mimo że etatów nie brakuje, część osób wstrzymuje się z udziałem w rekrutacji, bo przyszli przełożeni wymagają od nich np. znajomości języków obcych, a odpowiedzialność za wykonywane obowiązki jest zbyt duża.

Szukają ich agencje i firmy, ale nie potrafią znaleźć. Wyjaśniamy, w czym problem
Zespoły HR zwiększają zarówno agencje, jak i firmy (Fot. Annie Spratt/Unsplash)
REKLAMA
  • Zespoły HR zwiększają zarówno agencje, jak i firmy.
  • Większość przełożonych z sektora HR (55 proc.) szuka osób na etat stacjonarny. Umożliwiają zmianę tego trybu, jednak w określonych przypadkach i nie na stałe.
  • Dobra kondycja branży i wysyp ofert nie przekonują części kandydatów. Ich brak zainteresowania napędzany jest przez obawy związane z dużą odpowiedzialnością za wykonywane obowiązki, a także z wymaganiami pracodawców.

Według raportu Grupy Progres, analizującego warunki pracy w sektorze HR, oferowane kandydatom w kwietniu 2022 r. wolne etaty do obsadzenia czekały najczęściej w działach rekrutacji oraz employer brandingu (33 proc. ofert), kadr i płac (28 proc. stanowisk), a także zarządzania HR (24 proc. etatów). Mniejszy popyt na pracowników odnotowano w obszarze rozwoju i szkoleń (14 proc. miejsc) i BHP (1 proc. ofert).

Poszukiwane były także osoby posiadające nowe kompetencje, które nie są jeszcze standardem, ale odpowiadają na obecną sytuację i potrzeby pracowników, np. psycholog HR, coach pracowników, specjalista ds. benefitów, specjalista ds. organizacji i zarządzania pracą zdalną.

Czytaj też: To HR musi przeprowadzić firmy przez ten kryzys

- Swoje zespoły HR zwiększają lub uzupełniają zarówno agencje, jak i firmy posiadające w strukturze działy rekrutacji, kadr i płac, szkoleń czy BHP. Rekrutuje dosłownie każdy, zadań i etatów przybywa, a pracodawcy ścigają się o kandydatów, oferując konkurencyjne zarobki oraz różnego rodzaju benefity - mówi Magda Dąbrowska, wiceprezes grupy Progres.

- Oferty skierowane są do różnorodnej grupy osób, bo sektor HR to bardzo szerokie pojęcie, a jego specjalistyczne obszary wymagają innych kompetencji zawodowych. HR tzw. „miękki” związany jest z dbaniem o rozwój i komfort pracy zespołów, zarządzaniem talentami, koordynacją szkoleń czy wdrażaniem narzędzi poprawiających efektywność pracy. Mamy też HR „twardy”, gdzie specjaliści zajmują się sprawami administracyjnymi, płacami, podpisywaniem umów, urlopami, czuwają nad wszelkimi formalnościami. To bardzo istotne rozróżnienie, które determinuje w dużym stopniu to, jakiego pracownika poszukujemy na dane stanowisko w dziale HR i czy każdy sprosta tym oczekiwaniom - dodaje.

Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
PODOBAŁO SIĘ? PODZIEL SIĘ NA FACEBOOKU

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

KOMENTARZE (1)

Do artykułu: Szukają ich agencje i firmy, ale nie potrafią znaleźć. Wyjaśniamy, w czym problem
Dodając komentarz, oświadczasz, że akceptujesz regulamin forum
  • Barbara 2022-05-06 19:16:18

    Szukajcie a znajdziecie 🤣

REKLAMA

Nie przegap żadnej nowości!

Subskrybuj newsletter PulsHR.pl


REKLAMA