- W pierwszych trzech miesiącach nowego roku 7 proc. pracodawców z sektora handlu detalicznego i hurtowego planuje wzrost liczby etatów, a 3 proc. ich redukcję.
- Okres styczeń-marzec nie będzie tak korzystnym czasem dla osób poszukujących nowej pracy jak rok temu. Szanse na znalezienie nowego zatrudnienia będą najmniejsze od pięciu lat.
- Branża, dzięki podwyżkom z ostatnich lat, zyskała w oczach pracowników.
Według raportu „Barometr ManpowerGroup Perspektyw Zatrudnienia” od stycznia do marca nowego roku 7 proc. pracodawców z sektora handlu detalicznego i hurtowego zamierza zwiększać liczbę etatów, a 3 proc. planuje redukcję kadr. Zmian personalnych nie przewiduje 87 proc. firm, a 3 proc. nie wie, jak będzie wyglądać ten kwartał pod względem aktywności rekrutacyjnych.
W raporcie uwzględniono również wskaźnik prognozy netto zatrudnienia (różnica odsetka firm planującego wzrost i spadek zatrudnienia), która wynosi +7 proc. Ostatnio podobnie niski wynik uzyskano w drugim kwartale 2014 roku i było to +5 proc.
Czas na stabilizację
Choć ofert pracy będzie najmniej od pięciu lat, to obecny kwartał będzie bardziej stabilny dla pracowników i pracodawców. Mimo że na przestrzeni ostatniego roku dwukrotnie zmalał odsetek firm, które chcą pozyskiwać nowe zasoby (z 13 proc. do 7 proc.), to wzrósł udział przedsiębiorstw, które chcą zachować obecną liczbę zatrudnionych (z 83 proc. do 87 proc.). Prognoza netto zatrudnienia jest niższa o 5 punktów procentowych niż w pierwszym kwartale 2019 roku.
– Sytuacja w sektorze handlu pozostanie stabilna. Większość firm w ostatnim roku zbudowało już swoje zespoły, dlatego też nie planuje dalszego znaczącego poszerzania zasobów kadrowych. Pomimo dalszych ograniczeń handlu w niedziele, nie są spodziewane znaczne redukcje zatrudnienia a sektor detaliczny dostosował się już do wprowadzonych regulacji prawnych – wyjaśnia Katarzyna Pączkowska, dyrektor rekrutacji stałej w Manpower.
Czytaj też: Co dalej z handlem w niedzielę? "S" chce zaostrzenia przepisów. Przedsiębiorcy krytykują
Doświadczenie w cenie
Jej zdaniem osoby poszukujące pracy w handlu nadal mogą spodziewać się ciekawych ofert zatrudnienia. W związku z dalszym rozwojem e-commerce i nowych technologii będą poszukiwani kandydaci z doświadczeniem w tych obszarach.
- W cenie będą kompetencje związane z budowaniem długofalowych relacji oraz umiejętnością działania pod presją czasu. W handlu liczyć się będzie indywidualne podejście do klienta, zrozumienie jego potrzeb oraz umiejętność elastycznego i kompleksowego dostosowania oferty, dlatego też pracodawcy będą poszukiwać ekspertów w tym zakresie. Osoby posiadające doświadczenie i poszukiwane kompetencje będą mogły także liczyć na atrakcyjne wynagrodzenie. Pracodawcy natomiast powinni tworzyć przyjazne środowisko pracy i oferować atrakcyjne ścieżki rozwoju, aby zadbać o retencję pracowników – dodaje Katarzyna Pączkowska.
Choć szanse na znalezienie nowego zatrudnienia w handlu będą najmniejsze od pięciu lat, jednak branża wciąż pozostaje jednym z najmocniejszych rynków pracy w Polsce. Jest na czwartym miejscu spośród 10 przeanalizowanych przez ManpowerGroup sektorów rynku pod względem wskaźnika prognozy netto zatrudnienia.
Na pierwszym miejscu znajduje się budownictwo (+16 proc.), za nim produkcja przemysłowa (+11 proc.), a podium zamyka sektor energetyki, gazownictwa, wodociągów z wynikiem +8 proc.
Praca w handlu już nie taka zła
W polskim handlu pracuje ok. 2 mln osób. Do niedawna praca w tej branży nie była pozytywnie postrzegana. Jak wynika z raportu „Analiza rynku pracy w handlu detalicznym i hurtowym” związku zawodowego UNI Europa, młodzi ludzie nie lgnęli do tej branży, nie widząc w niej szans na zawodowy rozwój. Odstraszały też zarobki, które nie należały do najwyższych.
Jednak pracodawcy w tym sektorze zareagowali na zmiany zachodzące na rynku. Starając się wypełnić lukę, zaczęli podnosić w ostatnich latach wynagrodzenia.
Już w 2016 r. na podwyżki zdecydowała się sieć Tesco – płace wzrosły średnio o 7 proc. Biedronka, która zatrudnia 56 tys. osób, podnosiła pensje nawet dwa razy. Kaufland na podwyżki przeznaczył 44 mln zł. Pensje podniósł także Lidl.
Od 2017 r. kasjerzy-sprzedawcy Lidla dostają 3,3 tys. zł brutto na początku pracy (stawka aglomeracyjna). Po roku pracodawca gwarantuje wzrost płacy do poziomu 3,5 tys. zł brutto, a po dwóch latach stażu pracy do 3,8 tys. zł brutto. Wynagrodzenie menedżera zaczyna się od 4,4-5 tys. zł brutto, a po roku wzrasta do 5-5,5 tys. zł. Od 1 stycznia 2019 roku sprzedawca-kasjer w Biedronce dostanie 3250 zł brutto. Ci z dłuższym stażem mogą liczyć na 3550 zł, czyli ok. 2540 zł na rękę.
Ile zarabia handlowiec?
Według ostatnich danych Ogólnopolskiego Badania Wynagrodzeń, przeprowadzonego przez Sedlak & Sedlak, co czwarta osoba pracująca w handlu zarabiała mniej niż 3 000 zł brutto. Z kolei 25 proc. otrzymywało powyżej 5 800 zł brutto miesięcznie. Wśród badanych osób było 5 282 kobiet i 5 903 mężczyzn. Mediana zarobków kobiet pracujących w handlu wynosiła 3 636 zł, natomiast mężczyzn 4 210 zł.
Źródło: Ogólnopolskie badanie wynagrodzeń
Jeśli chodzi o poszczególne stanowiska w handlu detalicznym, to najwyższymi płacami cieszą się naturalnie dyrektorzy, ale także specjaliści i kierownicy e-commerce, marketingu i PR – wynika z „Raportu płacowego” Hays za 2018 r.
„Rosną wynagrodzenia najczęściej oferowane w branży, jednak minimalne i maksymalne poziomy zarobków najczęściej pozostają bez zmian. Pracodawcy są coraz bardziej świadomi rynku kandydata i nawet jeśli nie mogą sobie pozwolić na płacenie więcej niż średnia krajowa, to starają się równać do konkurencji. Nawet w organizacjach o mniejszych możliwościach budżetowych presja płacowa wymusza wyrównanie stawek do tych oferowanych przez firmy konkurencyjne” – czytamy w raporcie.
Co ciekawe, w ciągu ostatnich trzech lat aż 55 proc. pracowników branży handlowej miało przerwę w zatrudnieniu. Z czego 36 proc. już pracuje, a co piąta osoba nadal nie znalazła zatrudnienia. Handlowcy bez pracy mogli utrzymać się średnio przez 5 miesięcy, co jest najniższym wynikiem ze wszystkich branż przeanalizowanych w badaniu „Zachowania finansowe przedstawicieli różnych zawodów w Polsce i w innych krajach Europy”.
Interesują Cię biura, biurowce, powierzchnie coworkingowe i biura serwisowane? Zobacz oferty na PropertyStock.pl

KOMENTARZE (0)